Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowodębski szpital, jako nieliczny na Podkarpaciu zakończył miniony rok bez długu

/Kat/
Kiedy Roman Zawadzki przedstawiał radnym i mieszkańcom własną wizję restrukturyzacji placówki, przeciwnicy nie wróżyli mu zbyt długiej kariery na fotelu dyrektora. Stało się inaczej.
Kiedy Roman Zawadzki przedstawiał radnym i mieszkańcom własną wizję restrukturyzacji placówki, przeciwnicy nie wróżyli mu zbyt długiej kariery na fotelu dyrektora. Stało się inaczej. K. Tajs
Nowe poradnie, nowoczesny sprzęt ratujący życie, podwyżki płac i lepsze warunki pracy, to tylko które zmiany jakie w ostatnim roku odczuli pracownicy i pacjenci Szpitala Powiatowego w Nowej Dębie.

Po dwóch latach rządów nowego dyrektora, placówka wyszła z długów. Na koncie ma ponad milion złotych.

Szpital Wojewódzki w Tarnobrzegu ubiegły rok zakończył z 2-milionowym długiem. Szpitale w Stalowej Woli, Nisku i Mielcu podsumowują rok, jednak już dziś wiadomo, że o tak wysokim zysku , jak w nowodębskim szpitalu, nie może być mowy.

Dla wielu osób niemożliwe stało się możliwym. Kiedy w kwietniu 2007 roku Roman Zawadzki, jako protegowany tarnobrzeskiego starosty pojawił się w nowodębskiej placówce, część pracowników, nie wróżyła mu zbyt długiej kariery. Na znak swojego niezadowolenia z rządów nowego szefa, część lekarzy, w tym ordynatorzy odeszło z pracy.

Stało się inaczej. Silna ręka dyrektora Zawadzkiego sprawiła, że sytuacja finansowa placówki poprawiła się.

- W 2007 roku zadłużenie, które poprzednia dyrekcja zaplanowała na sumę 3 milionów złotych, spadało do 700 tysięcy złotych - przypomina Wacław Wróbel, tarnobrzeski starosta. - Ubiegły rok był jeszcze lepszy. Po pierwszych bilansach widzimy, że mamy około milion złotych na plusie. Nie jest to ostateczna kwota.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie