Stało się to, czego obawiali się kibice pierwszoligowej drużyny siatkarek TeleNet Polska Autopart Mielec. Do zespołu mistrzyń Polski Stali Bielsko-Biała odchodzi jedna z najlepszych zawodniczek mieleckiej drużyny, Elżbieta Nykiel.
* Czy twoje przejście do Stali jest już przesądzone? - zapytaliśmy mielczanki.
- Praktycznie tak. Na 99 procent jestem zawodniczką bielskiego klubu.
* Jest więc jeszcze jeden procent szans na twoje pozostanie w Mielcu.
- Te szanse są nikłe. Wszystko już mam uzgodnione z bielskim klubem, pozostało tylko złożyć podpisy i myślę, że nastąpi to lada dzień.
* Nietrudno się domyślić, że zadecydowały względy finansowe.
- Nie do końca. Myślę nawet, że i w Mielcu otrzymałabym podobne pieniądze, jak w Bielsku. Chodziło mi jednak o swoją przyszłość. U nas w Mielcu ostatnio mówiło się tylko o poprawie sytuacji, mijały dni, a konkretów nie było. Nie chciałam dłużej czekać. Jaką miałam gwarancję, że za dwa miesiące wszystko się tu nie rozleci? Nie chciałam, ale musiałam odejść.
* Ale tam o miejsce w pierwszej szóstce będzie ci bardzo trudno.
- Jestem tego świadoma i trochę się tego obawiam. Ale idę przecież do najlepszej drużyny w kraju, więc tam rywalizacja może mi wyjść tylko na dobre.
* Nie marzysz o grze w reprezentacji Polski?
- Pewnie, że marzę i będę się bardzo starała dostać do kadry. W Bielsku będzie o to chyba łatwiej niż w Mielcu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?