Na dokładniejsze wyliczenia jest jeszcze za wcześnie, ale już wiadomo, że zima nie dokuczyła i nie nadwyrężyła miejskiej kasy. Choć jeszcze może sypnąć śnieg, to będzie to tylko incydent. Przymrozki mogą pojawić się przecież nawet w maju, na "zimną Zośkę". Ale można już cieszyć oczy kolorowymi krokusami, zwiastunami wiosny.
Na ulice Stalowej Woli wyjechały maszyny ze szczotkami zgarniającymi piach, są ekipy ludzi usuwających miotłami piach z chodników. Zakwitające wcześnie bzy wypuściły już pąki, lada dzień zrobi się żółto od forsycji. Widać już nawet młodzież w krótkich spodniach! Ale daje o sobie znać także wiosenne osłabienie i łapiemy przeziębienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
