To część naszej akcji "Bezpieczne drogi". Nie wrzucajcie opaski do szuflady. Róbcie z niej użytek.
Naukowcy mówią, że kierowca samochodu jadącego w ciemnościach i nie oświetloną drogą, zauważa pieszego idącego poboczem, gdy zbliży się do niego na około 30 metrów. To niewiele. Gdyby zaszła potrzeba wyhamować auto, kierowca ma marne szanse. Co innego, jeśli pieszy ma na ubraniu odblaskowe elementy. Te widoczne są dla kierowcy ze 150 metrów. Duża różnica.
Odblaskowa opaska, którą dziś dołączamy do "Echa Dnia", przyda się każdemu, kto po zmierzchu czy nocą będzie wracał do domu pieszo albo rowerem. A pamiętajmy, że idzie jesień i coraz szybciej będzie robić się ciemno. Opaskę warto mieć ze sobą. Kiedy będzie potrzebna, wystarczy założyć ją na rękaw. Potem łatwo ją ściągnąć. To naprawdę nie wstyd nosić coś odblaskowego.
Jeśli Państwo uznacie, że opaska nie jest wam potrzebna, przekażcie ją komuś z bliskich czy sąsiadów. Dziecku, które późno wraca ze szkoły, starszej pani, która chodzi na wieczorne msze. Przekonajcie ich, że dzięki opasce będą lepiej widoczni i bezpieczniejsi. Może w ten sposób uratujecie ich życie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
