ZOBACZ TAKŻE:
Francuzka wyłudziła równowartość ponad 200 tys. zł oszukując na "czarne euro"
(Dostawca: x-news)
Rozwiązanie tymczasowe
Będzie to tymczasowe odnowienie nawierzchni, bo jak przypomina Grzegorz Kiełb, prezydent Tarnobrzega zgodnie z planem miejscowym droga prowadzi inną trasą. - Mamy zupełnie inne przebiegi dróg, dlatego w tym momencie byłoby to wyrzucanie pieniędzy w błoto - zastrzega prezydent Grzegorz Kiełb.
Władze miasta ubiegają się o gruntowne wyremontowanie nawierzchni ulicy Kajmowskiej i innych dróg wokół Jeziora Tarnobrzeskiego z programów pozabudżetowych, dlatego obecnie nawierzchnię drogi należy zabezpieczyć w sposób tymczasowy.
Położą destrukt
Nowość, która pozwoli zabezpieczyć ulicę Kajmowską, o której mówią władze miasta to destrukt. To rozkruszony materiał ze starych nawierzchni asfaltowych. Obecnie nawierzchnie ściągane są na ulicy Kopernika, gdzie prowadzony jest gruntowny remont. - Miesza się ten destrukt z mieszanką dodatkową i wysypuje się go - tłumaczy Grzegorz Kiełb. - On się utwardza i robi się twarda bryła. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie będzie kurzenia się, jak przy obecnej nawierzchni.
Nowa nawierzchnia dopiero przed sezonem
Nowa nawierzchnia z destruktu zostanie wyłożona na ulicę Kajmowską jeszcze przed sezonem turystycznym. Niestety prace nie będą przeprowadzone przed Dniami Tarnobrzega, które odbędą się trzeciego i czwartego czerwca nad Jeziorem Tarnobrzeskim.
W ubiegłym roku, w turystycznym sezonie, w upalne dni, kiedy kurz był najbardziej odczuwalny nawierzchnię ulicy Kajmowskiej polewały samochody z wodą. Było to rozwiązanie krótkotrwałe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?