- Naprawdę z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy pomogli i pomagają Julii. Bez tej pomocy sami nie bylibyśmy w stanie kupić nowej pompy dla córki - cieszy Tomasz Walczyna, ojciec dziewczynki.
O problemie, z jakim przyszło się zmierzyć rodzinie Walczynów, pisaliśmy przed niespełna dwoma tygodniami. Apelowaliśmy o pomoc dla pięciolatki cierpiącej na cukrzycę, której trzeba kupić nową pompę insulinową. Do tej, którą dziewczynka ma obecnie (przekazana trzy lata temu przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy), kończy się w aptekach osprzęt. Producent bowiem wycofał się z polskiego rynku.
- Jeśli nie będzie pompy, naszą córkę czekają znów bolesne wkłucia igłami - mówiła Joanna Walczyna, mama Julki.
Teraz rodzice się cieszą, bo produkująca nowoczesne pompy firma Medtronic przekaże dziewczynce jedną z pomp insulinowych. Na nasz apel licznie odpowiedzieli czytelnicy z całego Podkarpacia, którzy przekazywali na konto rodziców chorego dziecka pieniądze.
- Za te pieniądze kupimy sensor do pompy i zapłacimy podatek VAT od darowizny - wyjaśnia Tomasz Walczyna. - Pompa insulinowa, jaką dostanie Julka to bardzo nowoczesne urządzenie, to mercedes wśród pomp.
Julia właśnie wróciła z bratem i z mamą z krótkich wakacji nad morzem. I tam niestety nie obyło się bez problemów, bowiem dziecko zamoczyło przypadkowo obecną pompę w wodzie i urządzenie odmówiło posłuszeństwa. Dziewczynka wraz z mamą musiała jeździć do Gdańska na zastrzyki. Pompę udało się wymienić na taką samą, ale równie przestarzałą. Będzie dziewczynce służyła jeszcze kilka dni, bo później pięcioletnia powodzianka będzie miała już nową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?