Odśnież swój samochód, bo możesz dostać mandat

Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu:

- Taryfikator stawia sprawę jasno. Za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym, grozi kierowcy mandat karny w wysokości 200 złotych. Właśnie do stwarzania zagrożenia w ruchu drogowym należy zaliczyć jazdę samochodem z całkowicie zabrudzonymi szybami, przez które trudno jest cokolwiek dostrzec. Nasi policjanci najczęściej jednak pouczają takich niezorganizowanych kierowców. Z całą surowością karzemy za to tych, którzy jeżdżą z zabrudzonymi światłami bądź też tablicami rejestracyjnymi.

Nie ma dla kierowcy nic gorszego niż odśnieżanie swojego samochodu w mroźny poranek. Człowiek jeszcze dobrze się nie obudził, a przed nim jeszcze ciężkie zadanie wyczyszczenia pojazdu z lodu oraz białego puchu.

TO TRWA PIĘĆ MINUT

Nie ma siły, żeby dobrze oczyścić auto, trzeba wyjść pięć minut wcześniej. Nikt nie odśnieży auta w ciągu minuty, chyba że nie zrobi tego dokładnie i później będzie musiał się liczyć nawet z finansowymi konsekwencjami jazdy zaśnieżonym samochodem.

Wychodząc z domu dobrze mieć przy sobie szczotkę, bo pracę zaczynamy od oczyszczenia drzwi kierowcy. Włączamy silnik, który powinien pracować około minuty. W tym samym czasie ogrzewamy przednią i tylną szybę. Dzięki wykonaniu takiej właśnie operacji szybciej zeskrobiemy lód ze szyb samochodowych.

Odśnieżanie zaczynamy od dachu, przez drzwi, aż do szyb. Wiele osób zapomina o tablicach rejestracyjnych oraz światłach, a może nas to bardzo dużo kosztować.

CHEMIA NAM POMOŻE

Firmy produkujące kosmetyki samochodowe zadbały o to, żeby było nam łatwo. Mamy więc do wyboru zestawy szczotek, sprayów, płynów, skrobaczek. Można też kupić specjalne maty, które kładzie się na szybie, chroniąc ją w ten sposób przed zamarznięciem. Takie akcesoria znajdziemy w każdym markecie na półce motoryzacyjnej.

Niektórzy rezygnują ze środków chemicznych i stosują swoje własne domowe sposoby, takie jak choćby nacieranie szyby szmatką uprzednio zanurzoną w soli.

A NAM I TAK SIĘ NIE CHCE

Taki jest ideał. Są jednak tacy, którzy wyjeżdżają od razu, robiąc sobie jedynie małą lukę na przedniej szybie. Tacy kierowcy nie zwracają uwagi na to, że ciągnie się za nimi śniegowy warkocz, który utrudnia jazdę innym samochodom.

- Za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym kierowcy grozi mandat karny w wysokości 200 złotych - mówi Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu. - Właśnie do stwarzania zagrożenia w ruchu drogowym należy zaliczyć jazdę samochodem z całkowicie zabrudzonymi szybami, przez które trudno jest cokolwiek dostrzec. Zwykle jednak nasi policjanci pouczają takich niezorganizowanych kierowców.