Jesienny Redyk w Szczawnicy
Redyk jesienny jest tradycyjnym świętem, które wywodzi się z dawnej gospodarki pasterskiej. Jest to uroczyste zakończenie trwającego od kilku miesięcy wypasu owiec. Równie hucznie obchodzony jest tam również redyk wiosenny, który z kolei polega na wyprowadzeniu zwierząt na hale.
Choć samo sprowadzenie owiec miało rozpocząć się o godzinie 12:30, to już godzinę wcześniej na chodnikach gromadzili się turyści oczekujący na pochód. Owce pod nadzorem pasterzy i ich rodzin przemaszerowały trzema głównymi ulicami Szczawnicy: Szlachtowską, Szalaya i Główną. Na samym czele pochodu maszerowały konie z dorożkami, tuż za nimi przejeżdżali góralki i górale siedzący na koniach. Następnie góralska kapela przygrywała zgromadzonemu tłumowi a za kapelą, szli pasterze ze swoimi owcami. Był to naprawdę niesamowity widok. Na końcu pochodu można było zobaczyć również psy pasterskie i pasterzy, pilnujących, by żadna z owiec się nie zagubiła.
Sam pochód był czymś bardzo ciekawym, jednak tak naprawdę, była to dopiero pierwsza z atrakcji sobotniego święta. Pochód wraz ze zgromadzonym na ulicach tłumem udał się w kierunku przystani Flisackiej, gdzie na wszystkich czekały kolejne atrakcje.
Każda z przybyłych osób mogła na przystani posmakować tradycyjnych góralskich potraw np. baraniny z rożna po pienińsku czy też wyrobów owczych prosto z okolicznych bacówek. Regionalne zespoły takie jak Kapela Jaworcanie, Góralska hudba Flisok, Kapela Folk Power i Temperament Cimbal Orchestra zadbały o wprawienie turystów w góralski nastrój. Gwiazdą wieczoru był zespół Brathanki. Ostatnią z atrakcji zaplanowaną w tym dniu była potańcówka pod gwiazdami w rytm góralskich przebojów.
To zorganizowane przez Miasto i Gminę Szczawnica oraz Centrum Kultury, Sportu i Promocji w Szczawnicy rok rocznie gromadzi w mieście tłumy turystów.
Poza samym Redykiem w Szczawnicy nie brakuje innych atrakcji. Ludzie chętnie wybierają się na spływ Dunajcem, podczas którego Flisacy opowiadają ciekawe historie o górach - Trzech Koronach, Sokolicy czy górze "Siedmiu mnichów". Szczególnie jesienią, spływ jest wyjątkowy - Dunajec otulają kolorowe lasy których barwy dosłownie zapierają dech w piersiach. Turyści chętnie wybierają się również do wąwozu Homole, czy też udają się na wycieczkę rowerową do położonego nieopodal, Słowackiego Czerwonego Klasztoru.
Burze nad całą Polską
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?