Zdjęcia do drugiej serii "Ojca Mateusza" rozpoczną się już w najbliższym tygodniu - we wtorek 19 maja, ale poza naszym regionem. Do Sandomierza filmowcy przyjadą 5 lipca. Spędzą tu sporo czasu, bo Sandomierza ma być w filmie dużo, więcej niż w pierwszych 13 odcinkach serialu.
OJCIEC MATEUSZ NA PIEPRZÓWKACH
Filmowcy zamierzają pokazać w serialu między innymi Góry Pieprzowe, Wąwóz Królowej Jadwigi i tereny nad Wisłą. - W drugim sezonie zdecydowaliśmy się lepiej wykorzystać lokalne możliwości, również te historyczne, związane z legendami - mówi producent Krzysztof Grabowski.
Decyzję poprzedziła wizyta scenarzystów, którzy adaptują na potrzeby serialu włoskie, oryginalne odcinki "Don Matteo" - Grzegorza Łoszewskiego i Jolanty Hartwig. Filmowcy nie mieli wątpliwości - warto wykorzystać niezwykłe walory Sandomierza.
BĘDĄ WĘŻE EGZOTYCZNE
Ci, którzy oglądają włoski pierwowzór bez trudu odnajdą w nowych odcinkach Ojca "Mateusza" znane historie i wątki. Krzysztof Grabowski zaznacza jednak: - Niektóre odcinki z oryginalnej wersji pomijamy. Wybieramy te, które najbardziej pasują do polskich realiów. Zrezygnowaliśmy na przykład z odcinka opowiadającego o przestępstwach związanym z hodowlą trufli, które praktycznie w Polsce nie występują.
Nie oznacza to, że nasi filmowcy w ogóle rezygnują z egzotyki, w drugim sezonie pojawi się na przykład odcinek dotyczący węży egzotycznych. - W ogóle drugi sezon będzie obfitował w bardzo współczesne afery - dodaje Grabowski.
NOCUL RACZEJ BEZ AWANSU
Odtwórcy głównych oczywiście się nie zmienią. Na ekranach zobaczymy między innymi: Artura Żmijewskiego, Piotra Polka, Michała Pielę i Kingę Preis.
Sandomierscy widzowie, którzy mieli okazję spotkać się tydzień temu z Michałem Pielą, pytali go, czy grany przez niego Nocul wreszcie awansuje. - Bardzo by chciał. Daje z siebie wszystko, ale z korzyścią dla serialu będzie, jeśli awansu nie dostanie. Dlatego sądzę, że awansu nie będzie - odpowiedział aktor.
RÓWNIEŻ W WERSJI FABULARNEJ?
Dla sympatyków "Ojca Mateusza" twórcy serialu mają bardzo dobrą wiadomość: Krzysztof Grabowski ujawnił, że są duże szanse na fabularny, kinowy film o przygodach "Ojca Mateusza". - Myślimy o filmie fabularnym "Ojciec Mateusz", opartym tylko trochę na wątkach z serialu, mocno zakorzenionym w lokalnej historii Sandomierza. Pokazane byłoby w nim to, czego nie będzie w serialu i co wzbogaci opowieść o ojcu Mateuszu, oczywiście z udziałem naszych popularnych bohaterów. Wątki byłyby nie włoskie, a polskie. - Zaczynamy negocjacje z właścicielem formatu dotyczące zgody na prace nad scenariuszem 100 - minutowego filmu - dodaje producent.
Czy można się spodziewać trzeciej serii "Ojca Mateusza"? Wszystko - odpowiada producent - w rękach nadawcy, czyli Telewizji Polskiej i widzów. To wyniki oglądalności zdecydują o kontynuacji.
We Włoszech skończyły się właśnie zdjęcia do siódmego sezonu Don Matteo. Powstały 24 nowe odcinki - od 106 do 130. Co ciekawe, rozważana jest zmiana odtwórcy tytułowej roli - aktor Terence Hill stał się za drogi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?