Tradycyjnie sportowcy, trenerzy, sędziowie i działacze spotkali się w pościele parafii pod wezwaniem Marki Bożej Nieustającej Pomocy w Serbinowie. Podczas mszy świętej proboszcz serbinowskiej parafii Michał Józefczyk nawiązał do ubiegłorocznej śmierci księdza Józefa Jońcy, kapelana, który był twórcą Międzynarodowej Parafiady Dzieci i Młodzieży, imprezy, w której startują młodzi sportowcy z tarnobrzeskiej Wspólnoty. Druga część opłatkowego spotkania odbyła się w sali parafialnej. Wszystkim zebranym zaimponował prezes Wspólnoty Stanisław Krysa, który w odważnych, chwilami gorzkich słowach odniósł się do dotychczasowych działań władz Tarnobrzega.
- Nasz klub i podobne nam kluby nie są wspierane przez włodarzy Tarnobrzega w taki sposób jak powinny. Jesteśmy coraz częściej pozostawiani sami sobie. My nie jesteśmy klubem z pierwszych stron gazet, dlatego o nas się zapomina. Życzę nam wszystkim by obecna w mieście władza dostrzegła także te mniejsze kluby, niezajmujące się wyczynem, ale wychowywaniem młodzieży - mówił prezes, po czym otrzymał wielkie brawa.
Niestety, na opłatkowym spotkaniu zabrakło przedstawicieli władz miasta. Jedynym radnym obecnym na opłatkowym spotkaniu był przewodniczący komisji oświaty i sportu Stanisław Uziel.
- To przykre, że przed wyborami wszyscy przychodzili na różne spotkania, a teraz po wyborach ich tu nie ma. Daję słowo, że o tych najmniejszych klubach obecna władza miasta nie zapomni - stwierdził Uziel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?