Orszak Trzech Króli zgromadził w Stalowej Woli tysiące mieszkańców (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Czytaj też: Orszak Trzech Króli przeszedł głównymi ulicami miasta

Orszak rozpoczął się w południe od Mszy świętej w kościele Trójcy Przenajświętszej. Wzięli w niej udział także proboszczowie parafii świętego Floriana i akademickiej Błogosławionego Jana Pawła II. Także młodzież ze szkoły katolickiej.

Po nabożeństwie rozdawano wszystkim barwne kartonowe korony, naklejki i śpiewniki z kolędami. Panował wesoły nastrój. Przed wyruszeniem orszaku proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej ks. Tomasz Wilisowski odczytał fragment Ewangelii o Trzech Królach, którzy podążali za gwiazdą wskazującą miejsce narodzin Jezusa, a potem odmówiono modlitwę Anioł Pański.

Orszak ruszył, a szła w nim młodzież z gwiazdą kolędniczą i kolorowymi chorągwiami. W orszaku jechała olbrzymia platforma Andrzeja Rzepy z Agatówki, na niej stały anioły. Była tam także scena, na której rozgrywano sceny związane z Bożym Narodzeniem. Wierni nie dali się zwieźć szatanowi, który obiecał im "diabelskie szczęście" i odwodził od udziału w orszaku.

Na koniach jechali Trzej Królowie, ubrani w barwne stroje, a dookoła nich było pełno barwnych postaci, między innymi jeżdżący na jednym kółku klauni. Orszak przemaszerował przez ulice Ofiar Katania, Popiełuszki, 1 Sierpnia przed Miejski Dom Kultury, gdzie Trzej Królowie złożyli hołd Dziecinie i Świętej Rodzinie. Wraz z chórami z MDK i orkiestrą dętą wszyscy śpiewali kolędy. I wrócili do domów zmarznięci, ale uradowani i z koronami.