Nie tylko w klasie A, ale także w stalowowolskiej klasie B rozgrywki rundy wiosennej zapowiadają się bardzo atrakcyjnie. Dotychczas bywało tak, że awans wywalczało pięć drużyn, teraz może być osiem.
Dla lokalnych społeczności piłkarze klasy B są bardziej ważni niż drużyny występujące w ekstraklasie. Bywa że na mecze drużyn z sąsiednich wsi przychodzi po pół tysiąca kibiców i nie są to wcale rzadkie przypadki.
SZANSA DLA WICEMISTRZÓW
Pewni awansu będą mogli być piłkarze drużyn, które w czterech grupach zajmą pierwsze miejsce. Drużyny z drugich pozycji staną przed szansą walki o awans do klasy A w meczach barażowych. To gwarancja tego, że walka będzie toczyć się na serio i oby jak najdłużej.
W grupie piątej piłkarze Kolejarza Knapy rundę jesienną rozpoczęli z impetem godnym ekspresu, ale im dłużej trwały rozgrywki, tym zwalniali i byli dościgani przez konkurentów. Wiele wskazuje na to, że walka o awans rozstrzygnie się między Kolejarzem i LZS Jadachy. Nie bez szans będą drużyny z Tarnowskiej Woli i tarnobrzeskiego Sarbinowa. Natomiast zdecydowanym faworytem grupy szóstej jest Sokół Sokolniki, który po jesieni ma co prawda tylko cztery punkty przewagi nad Wolą Rzeczycką, ale wiosną powinien ją jeszcze powiększyć. O drugie miejsce walczyć będą Wola Rzeczycka, Termopol Żabno, Radosan Radomyśl i Zbydniowianka Zbydniów. Piłkarze z Żabna i Zbydniowa mają jeszcze w pamięci swoje niedawne mecze w klasie B i bardzo chcieliby do niej powrócić.
WYCZYN RZECZYCY
W grupie siódmej faworyt do pierwszego miejsca jest tylko jeden - to drużyna Ludowego Zespołu Sportowego Rzeczyca Długa, która jesienią wygrała wszystkie mecze i ma aż 11 punktów przewagi nad drugą w tabeli drużyną Jagiełło Pilchów. Dalej są Grabniak Hucisko, Glinianka i Brzyska Wola. To właśnie te zespoły rozegrają walkę o drugie miejsce, premiowane grą w barażach o awans.
Przysłowiowym "czarnym koniem" mogą okazać się piłkarze Glinianki, którzy jesienią zaskakiwali na plus. Faworyta ma też grupa ósma, nie jest on co prawda tak zdecydowany jak ten z Rzeczycy Długiej, ale ma też spory kapitał. Azalia Brzóza Królewska prowadzi po jesieni z sześciopunktową przewagą nad rywalami i ma wielką chęć powrotu do "okręgówki". Niewykluczone, że Azalii wyrośnie konkurent. Drużyny od drugiego do piątego miejsca (Jutrzenkę Dębno, Złotsan Kuryłówkę, Francesco Jelna i San Wierzawice) dzieli tylko jeden punkt. Niespodziankę sprawić mogą zawodnicy Parafialnego Klubu Sportowego z Jelnej. "Franciszkanie" zaskakiwali jesienią pozytywnie i jeśli wiosną utrzymają formę, mogą w sierpniu zadebiutować na boiskach stalowowolskiej klasy A.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?