- Potwierdzam, komenda policji została poinformowana o tym zdarzeniu o godzinie 20.10 - powiedział nam rzecznik prasowy policji Andrzej Walczyna. Ze wstępnego rozeznania wynika, że było to samobójstwo. Chłopak był mieszkańcem Stalowej Woli.
KIM JEST?
Jeszcze o godzinie 21 nie wiadomo było kim jest chłopiec, jak się nazywa. Kiedy o godzinie 20.20 znaleźliśmy się na miejscu tragicznego wypadku, lekarz stwierdził zgon osiemnastolatka. Ciało zostało przykryte czarną folią.
Policjanci rozpytywali mieszkańców bloku na okoliczność zdarzenia. Jeden z mężczyzn mieszkających w bloku powiedział nam, że usłyszał "straszny huk" i zobaczył ciało na chodniku. Na miejsce wypadku przybył prokurator i rozpoczęły się rutynowe czynności śledcze.
DRUGI PRZYPADEK
Jeśli potwierdzi się wersja o samobójstwie, będzie to drugi w tym roku akt targnięcia się na życie przez skok z wieżowca. W sierpniu z okna na ósmym piętrze bloku przy ulicy Okulickiego rzucił się 33-letni mężczyzna. Spadł na dach wiatrołapu drzwi wejściowych. Poniósł śmierć na miejscu.
Przed rokiem z balkonu na szóstym piętrze w bloku przy ulicy Okulickiego 1 wyskoczył młody nietrzeźwy mężczyzna. Spadł na trawnik, przeżył upadek i po tygodniu wyszedł ze szpitala na własnych nogach. W tym roku dzięki szybkiej interwencji policji doszło do uniemożliwienia samobójstwa trzem osobom w Stalowej Woli. Wszyscy są mężczyznami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?