Propozycja wypłaty zasiłków według nowych zasad zbulwersowała ludzi, którzy pracują
Osiemset złotych brutto zasiłku dla bezrobotnych bez ograniczeń czasowych - to najnowsza propozycja polityków Samoobrony. - Przed wprowadzenie pomysłu w życie należy zastanowić się, kto będzie pracował, skoro minimalna pensja wynosi dziś 899 złotych - ostrzega Adam Oczak, kierownik Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnobrzegu.
Wprowadzenie nowych zasad wypłaty zasiłków ma być ceną za poparcie Samoobrony dla rządu Prawa i Sprawiedliwości oraz Ligi Polskich Rodzin. Poseł Janusz Maksymiuk z Samoobrony przekonywał, że pomysł mógłby wejść w życie od nowego roku. Jednak wiele osób uważa, że wprowadzenie "dożywotniej kuroniówki" to absurd.
KTO BĘDZIE PRACOWAŁ?
To pytanie stawiają między innymi pielęgniarki z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Tarnobrzegu. Niemal wszystkie panie spośród 300-osobowego grona uważają, że wprowadzenie tych zasiłków po raz kolejny pokaże, że dla polityków ważniejsze są przedwyborcze obietnice od uznania dla ciężkiej pracy.
- Po dwudziestu latach pracy zarabiam 1230 złotych na rękę - mówi Krystyna Mirkowska. - Pracuję w systemie trzyzmianowym. Odpowiadam za życie pacjentów. Czy to będzie w porządku, kiedy bezrobotny, siedząc przed telewizorem, będzie otrzymywał 800 złotych? To jakiś absurd.
KTO ZA TO ZAPŁACI?
- zastanawia się Adam Oczak, kierownik Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnobrzegu. Dodaje także, że bezrobotnym nie będzie chciało się szukać płatnego zajęcia. Tym, którzy pracują, ale mało zarabiają, nie będzie się chciało pracować.
- Różnica między płacą minimalną a wprowadzonym zasiłkiem wyniesie tylko sto złotych - wylicza kierownik. - Poza tym, skąd państwo weźmie pieniądze na wypłatę tylu zasiłków, skoro dzisiaj brakuje pieniędzy na programy aktywizujące bezrobotnych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?