Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjencie, broń swoich szpitali!

Kat
Pani Beata z Nowej Dęby, jako pierwsza podpisała, w tarnobrzeskiej redakcji Echa, list otwarty do Prezydenta i Premiera w sprawie zwiększenia finansowania podkarpackiej służby zdrowia.
Pani Beata z Nowej Dęby, jako pierwsza podpisała, w tarnobrzeskiej redakcji Echa, list otwarty do Prezydenta i Premiera w sprawie zwiększenia finansowania podkarpackiej służby zdrowia. M. Radzimowski
W naszym regionie uszyła akcja zbierania podpisów pod apelem o zwiększenie pieniędzy na leczenie w województwie podkarpackim. Każdy z nas może podpisać się pod listem do Premiera i Prezydenta Polski. Listem, który ma przypomnieć, że biedni nie mają pieniędzy na leczenie prywatne, dlatego podkarpackie placówki służby zdrowia powinny mieć wyższe kontrakty, od bogatszych województw.

"Czym zasłużyliśmy sobie na taką dyskryminację? Ja i moja rodzina chce jedynie zachowania Konstytucyjnego Prawa do równego traktowania wszystkich obywateli RP. Jako mieszkaniec Podkarpacia zwracam się z pytaniem, dlaczego życie i zdrowie i mojej rodziny chronione jest w mniejszym stopniu niż pozostałych obywateli zamieszkujących inne województwa tej samej Polski" - to jedynie fragment listu otwartego, jaki zostanie wysłany do Prezydenta i Premiera Polski. Listu, pod którym powinien, podpisać się każdy mieszkaniec Podkarpacia, by mógł, korzystać ze służby zdrowia, w równym stopniu, z mieszkańcem Mazowsza czy Śląska.

BEZ KONTRAKTÓW

Walka o większe pieniądze na leczenie pacjentów na Podkarpaciu trwa od grudnia. Wtedy to właśnie dyrektorzy szpitali zdecydowali, że nie podpiszą nowych umów, gdyż ich zdaniem stawki zaproponowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, sprawią, że lecznice staną na progu bankructwa. Ponieważ apele i interwencje parlamentarzystów, a nawet pikieta przed podkarpacką siedzibą Narodowego Funduszu Zdrowia, nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, zrodził się pomysł wyjazdu do ministerstwa zdrowia, by bezpośrednio omówić problemy finałowe podkarpackich lecznic, z tymi, którzy mają bezpośredni wpływ na podział pieniędzy. - Dowiedzieliśmy się na spotkaniu z minister Kopacz, że niekorzystny algorytm będzie zmieniony, ale za dwa lata, a czekanie z naszej strony to absurd - tłumaczy Wojciech Wąsik, wicedyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu, uczestnik spotkania. - Odmowa udzielenia pomocy medycznej wiąże się z odpowiedzialnością karną i cywilną. Stąd nasz heroiczny apel, by dotrzeć do największej liczby mieszkańców. Byśmy osiągnęli cel, czyli równe traktowanie i dostęp do służby zdrowia w mieście, powiecie, województwie.

W URZĘDZIE I REDAKCJI

Inicjatorzy chcą, by list został rozpowszechniony do jak największej liczy potencjalnych pacjentów. Przekazują go wszyscy dyrektorzy podkarpackich szpitali i placówek medycznych, które nie podpisały kontraktu na te rok. Dyrekcja tarnobrzeskiego szpitala zwróciła się do władza miasta, by pismo było przekazywane urzędnikom, a ci przekazali je rodzinom i znajomym. - Formularz jest dostępny na stronie internetowej szpitala - wylicza wicedyrektor Wąsik. - Można go odebrać także na rejestracji, w izbie przyjęć oraz poszczególnych oddziałach i punkcie konsultacyjno - leczniczym. Podpisany list należy wrzucić do skrzynki w głównym holu szpitala.

Formularz będzie dostępny także w rzędzie miasta Tarnobrzega, oraz instytucjach z nim współpracujących. Można go odebrać i podpisać także w redakcji Echa, w Tarnobrzegu i Stalowej Woli. Podpisy będą zbierane przez około dwa tygodnie. Następnie listy zostaną wysłane do prezydenta i premiera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie