Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Palmy wielkanocne to bibułowe cudeńka

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Bibułowe kwiaty były układane w koszu, aby się nie pogniotły.
Bibułowe kwiaty były układane w koszu, aby się nie pogniotły. Zdzisław Surowaniec
We wtorkowe popołudnie w świetlicy Zespołu Szkół w Pysznicy, noszącego imię Jana Pawła II, dzieciaki robiły kwiaty z bibuły. Będą ozdobą palm na Niedzielę Palmową, która w tym roku przypada 20 marca.

To już dwudziesty raz zasiadło ze sobą kilka pokoleń mieszkańców Pysznicy. Starsze panie od lat uczą dzieciaki ro-bić kwiaty tak, ja się tego kiedyś nauczyły od kogoś starszego od siebie. Powstają cudeńka – wycinane, skręcane, nawijane, marszczone. Nie ma dwóch takich samych kwiatów, wszystkie są wyjątkowe.

Pysznicka szkoła przywiązuje dużą wagę do pielęgnowa-nia tradycji. Właśnie za to zajmuje w ogólnopolskim konkursie na „Szkołę z tradycją” czołowe miejsce w kraju. A jest się na kim wzorować. Od bardzo dawna w okolicach Pysznicy kobiety robiły kwiaty z bibuły. W czasach przedwojennych czy po wojnie ozdabiały nimi wieńce nagrobne na dzień Wszystkich Świętych. Bibułowe kwiaty mocowano do świętych obrazów wiszących w domach czy noszonych w procesjach na Boże Ciało.

Marszczona bibuła jest nietrwała, szybko blednie, jest nie-odporna na wilgoć, więc co roku trzeba było kwiaty wymieniać na nowe. A do tego przydawały się niezastąpione kobiece ręce i głowy pełne pomysłów.

W Pysznicy dzieciaki robią kwiaty z mamami i babciami, siadają przy stołach z bibułą i za chwilę jadalnia zamienia się w rajski ogród. Trzeba mieć nie tylko pomysł na zrobienie kwiatu, ale także zwinne ręce, żeby z delikatnej bibuły stworzyć takie arcydzieła. Kwiaty są w różnych kształtach – strzępione, z wy-cinanymi płatkami, skręcane. Panie mają też patent na to jak z bibuły zrobić podłużne szyszki. Do palmy potrzebny jest kij. Im większy, tym palma będzie bardziej okazała. Wokół niego ob-wiązuje się zielone gałązki tui czy cyprysów, a dopiero do tego przywiązuje się bajecznie kolorowe kwiaty i wstęgi.

Dla młodzieży takie warsztaty, to świetna lekcja pobudza-nia wyobraźni i rozwijania zręczności w dłoniach. Mają także satysfakcję, kiedy zobaczą palmę niesioną w procesji wokół ko-ścioła ze zrobionymi przez siebie kwiatami. W szkole organizo-wany jest konkurs na najpiękniejsza palmę, stroik wielkanocny i koszyczek.

Pysznicka szkoła należy do Ogólnopolskiej i Podkarpackiej Rodziny Szkół im. Jana Pawła II. Podjęła się zadania integracji szkół noszących to imię w Diecezji Sandomierskiej, organizując Diecezjalne Przeglądy Twórczości Dzieci i Młodzieży.

Szkoła jest pełna historii, bo ma za sobą wszelkie szczeble rozwoju szkolnictwa. To motywuje do podtrzymywania tradycji zgodnie z hasłem Programu Wychowawczego - „Jesteśmy stąd”. Uczniowie poznają i kultywują tradycje miejscowości i regionu. Corocznie odbywają się konkursy „Bożonarodzeniowych szopek”, „Palm i koszyczków wielkanocnych”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie