Interwencja mieszkańców Mokrzyszowa wydaje się jak najbardziej zasada. - Przystanek na remontowanym odcinku ulicy Sieniewiecza jest zadaszony i posiada długą ławkę - mówią mieszkańcy Mokrzyszowa. - Pasażerowie z niego już nie korzystają. Służy on amatorom taniego wina lub młodzieży, która nie wie, co z sobą zrobić.
Tymczasem, jak mówią mieszkańcy Mokrzyszowa, przystanek na ulicy Chrobaka, a raczej to, co ma go przypominać, to słupek i krótka ławka.
- Ludziom za kołnierz pada, bo osłony przed śniegiem i deszczem nie ma - dodają mieszkańcy. - Ławka może służyć tylko dwóm osobom, a gdy przyjdzie tęższy pasażer, to drugi już nie usiądzie.
Uwagę mieszkańców przekazaliśmy Januszowi Paruzelowi, prezesowi Przedsiębiorstwa Miejskiej Komunikacji Samochodowej w Tarnobrzegu.
- Uwaga jakże cenna, ale przeniesienie przystanku na razie nie będzie proste - zastrzega Janusz Paruzel. - Po wprowadzeniu nowych przepisów od miesiąca przekazujemy miastu wszystkie przystanki. Ponadto od maja będą obowiązywały nowe stawki wozokilometrów, a część kursów po mieście zostanie zmodyfikowana. Nie mniej uwagę przyjąłem. /
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?