Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pechowy występ lekkoatlety Stali Nowa Dęba

/DASZ/
Dla Dariusza Żaka mistrzostwa Polski w Ustrzykach Dolnych zakończyły się fatalnie.
Dla Dariusza Żaka mistrzostwa Polski w Ustrzykach Dolnych zakończyły się fatalnie. Piotr Szpak
Fatalnie zakończył się dla lekkoatlety Stali Nowa Dęba Dariusza Żaka start w mistrzostwach Polski w biegach górskich stylu anglosaskiego, które rozegrane zostały w Ustrzykach Dolnych.

Przed mistrzostwami reprezentujący nowodębski klub, a mieszkający na co dzień w Majdanie Królewskim zawodnik postawił sobie za cel zajęcie miejsca na podium i zakwalifikowanie się do reprezentacji Polski na mistrzostwa świata, które za trzy tygodnie rozegrane zostaną we Włoszech. Niestety, z planów wyszły "nici", Żak nie ukończył, bowiem biegu.

- To było na czwartym kilometrze, kiedy poczułem ból w łydce prawej nogi. Biegłem wtedy jako drugi, ale na podbiegu mogłem już tylko iść, rywale mnie mijali. Ból był coraz większy, w pewnym momencie upadłem i już nie wstałem. Kibice wezwali na pomoc "Goprowców", a ci zwieźli mnie na dół - dzielił się z nami nie najlepszymi wrażeniami ze startu w Bieszczadach Dariusz Żak.

Szerzej w środę w Echu Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie