Kielczanie to zespół, o którego sile przekonywać nie trzeba. Podopieczni trenera Talanta Dujszebejewa to jedna z najlepszych drużyn na świecie i bezapelacyjnie najlepsza na krajowym podwórku, co potwierdzają z roku na rok zdobywane tytuły.
Najbliższy rywal mielczan okres przygotowawczy rozpoczął najpóźniej spośród wszystkich zespołów PGNiG Superligi. Mimo wszystko faworyt sobotniego starcia może być tylko jeden. Wywieźć punkty z Hali Legionów, to zadanie, które w ostatnim czasie udawało się nielicznym, a oprócz Orlen Wisły Płock były to zespoły ze światowego topu.
Ten mecz pokaże w którym miejscu jesteśmy - tak o spotkaniu z VIVE mówi trener Dawid Nilsson, który uważa, że potyczka z tak mocnym rywalem w pierwszej kolejce nie jest problemem. Nie ukrywa oczywiście, że o punkty będzie bardzo trudno.
U nowego trenera mieleckich szczypiornistów nie brakuje jednak optymizmu. Ten po sparingach z tak mocnymi rywalami jak Azoty Puławy, czy też Tatran Preszów był widoczny również na twarzach zawodników, jak i kibiców. Fanie zresztą w sobotnie popołudnie licznie wybierają się do stolicy województwa świętokrzyskiego, aby wspierać swój zespół na starcie nowego sezonu PGNiG Superligi.
Spotkanie to będzie również rodzinną potyczką dla braci Korneckich, którzy tego dnia spotkają się na parkiecie.
Rzuty Huberta Korneckiego będzie starał się zatrzymać nowy bramkarz PGE VIVE - Mateusz Kornecki.
- Na pewno dla nas nie będzie to nic nowego. Graliśmy już przeciwko sobie. Choć oczywiście, mecze pomiędzy nami zawsze są dla nas szczególne - przyznaje zawodnik SPR Stali.
Początek meczu w Kielcach w sobotę o godzinie 16.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?