Ponad 30-osobowa grupa zawodniczek i zawodników w wieku od 15 do 70 lat, z Tarnobrzega, Nowej Dęby, Stalowej Woli, Sandomierza i Rzeszowa przez trzy dni pokonała 221 kilometrów, zmagając się nie tylko z własnymi słabościami, ale także z kaprysami aury, która w tym roku była wyjątkowo złośliwa.
W sobotni poranek pielgrzymi opuszczali Tarnobrzeg w strugach deszczu, który nie ustawał podczas etapów do Chmielnika, Szczekocin oraz Częstochowy. Po raz szósty z rzędu z Tarnobrzeską Pielgrzymką biegli pątnicy z Rzeszowa, którzy mieli dłuższą o 75 km trasę od tarnobrzeżan. Z Rzeszowa wybiegli w piątek, by w sobotę wystartować z Tarnobrzega już z naszymi biegaczami.
Po przybyciu na Jasną Górę pątnicy wzięli udział w mszy świętej, która odprawił ksiądz Krzysztof Religa z parafii pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu. Obecny był na niej przewodniczący Rady Miasta Tarnobrzega Dariusz Kołek, który pojechał do Częstochowy przywitać biegaczy.
- To była najtrudniejsza ze wszystkich dotychczasowych pielgrzymek, wszystko przez pogodę, która była wyjątkowo niesprzyjająca - powiedział nam prezes Klubu Biegacza Witar Tarnobrzeg Zenon Dziadura, który jako jedyny uczestniczył we wszystkich dotychczasowych 15 pielgrzymkach biegowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
