Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierogowy zawrót głowy w Siedlisku. Ponad 5 tysięcy sztuk rozeszło się w mig

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Któż nie lubi pierogów? Ich amatorzy mieli wielką ucztę w Siedlisku. Pierogami zajadał się wiceminister sprawiedliwości, a wójtowi dodały siły na scenie.

Ponad pięć tysięcy pierogów czekało na gości plenerowej imprezy, na którą zaprosiło w niedzielę do Stalów-Siedliska Gminne Centrum Kultury w Grębowie.

Zgodnie z nazwą był to prawdziwy “Pierogowy zawrót głowy”. Ukochane danie Polaków podane zostało tu w wielu odmianach z przeróżnymi farszami. Były więc pierogi nadziewane owocami, warzywami, mięsem, serem, ziemniakami, kaszami, zawijane w ciasto z różnego rodzaju mąk, doprawiane na słodko i ostro, gotowane, smażone i pieczone.

Kulinarną ucztę sprawiły miłośnikom pierogów panie z Akademii Seniora w Grębowie, Stalach i Żupawie oraz z zespołów kół gospodyń wiejskich - Koniczyny ze Stalów, Róży z Grębowa i Stalowianek.

Wypada dodać, że Stalowianki są w tym fachu prawdziwymi mistrzyniami, co dwa tygodnie temu doceniło jury II Lasowiackiego Festiwalu Pierogów w Stalowej Woli przyznając paniom z zespołu pierwsze miejsce w konkursie “O złotą misę” na najsmaczniejsze pierogi.

- Był to zdecydowanie jeden z najsmaczniejszych pomysłów na imprezę - żartuje dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Grębowie Alicja Kubiak.

Do Siedliska zjechały tłumy. Pierogi cieszyły się takim wzięciem, że już po godzinie darmowej degustacji mało co zostało. Pierogi chwalił sobie wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, który zjadł ich całą misę. Było pysznie no i kalorycznie. Na szczęście nie brakowało konkurencji, w których można było spalić nadmiar energii.

- Ponieważ w rywalizacji kulinarnej zwyciężyli wszyscy, postawiliśmy na konkurencje sportowe, ale na wesoło - dodaje Alicja Kubiak. Wywołany na scenę wójt gminy Kazimierz Skóra, jak wieść gminna niesie dobry w sportach siłowych, zademonstrował podnoszenie sztangi.

Panie siłowały się na rękę. Bezkonkurencyjna w tej dyscyplinie okazała się pani Marzena z zespołu Stalowianki, dowodząc, że ma dobrą rękę nie tylko do wyrabiania ciasta. Sołtys Franciszek Wójcik, który stanął z nią w szranki został pokonany.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Największy aquapark w regionie już na finiszu


Czy mógłbyś zostać handlowcem? Test

Ruszyła budowa wielkiej tężni solankowej w Busku


Najbardziej absurdalne i najśmieszniejsze podatki


Ile zarabiają Polacy? Sprawdź, czy wiesz!


ZOBACZ TAKŻE: Flesz – ceny owoców i warzyw niezmiennie na bardzo wysokim poziomie, a będzie jeszcze drożej

Źródło: vivi24

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie