Pierwsze na Podkarpaciu rondo turbinowe już przejezdne

8,2 mln zł

Przebudowa odcinków ulic Kwiatkowskiego i Bojanowskiej pochłonęła 8,2 mln zł, z czego 5 mln zł dała Unia. Długość modernizowanych ulic to 1,6 km. Położony zostanie asfalt na powierzchni 200 tys. m kw., obsiany trawą teren to 3 tys. m kw. Droga ma udźwig 115 kN i przeznaczona jest dla ciężkich pojazdów.

W czwartek doszło do przecięcia wstęgi na zakończenie prac przy budowie turboronda. Drugi z prawej wiceprezydent Franciszek Zaborowski.
(fot. fot. Zdzisław Surowaniec)

- To pierwsze tego typu rondo na Podkarpaciu i jednocześnie największe rondo w Stalowej Woli - ocenił Mariusz Piotrowski, kierownik robót z firmy Skanska.

BEZ RYZYKA KOLIZJI

Rondo ma maksymalną średnicę zewnętrzną 32,5 m oraz trzy wloty. Zostało zaprojektowane w taki sposób, aby potoki ruchu pasa zewnętrznego i wewnętrznego nie przecinały się. Jezdnie na rondzie zostały rozdzielone granitowymi separatorami oraz poziomym oznakowaniem w formie linii ciągłych. Rozwiązanie to pozwoli pojazdom w naturalny sposób kierować się na odpowiednie wyloty ronda, co zmniejszy ryzyko kolizji. Dzięki tej inwestycji przemysłowe tereny Huty Stalowa Wola zyskają lepsze połączenie z układem komunikacyjnym miasta.

Turbinowe rondo jest najbardziej efektowną częścią większego zakresu robót. Prace remontowe objęły trzystumetrowy fragment ulicy Bojanowskiej, od zajazdu Sezam do turboronda. Trasa po przebudowie ma dwie, rozdzielone pasem zieleni, dwupasowe jezdnie o szerokości siedmiu metrów każda. W ramach inwestycji 1,3-kilometrowy odcinek ulicy Kwiatkowskiego poszerzony został do dziesięciu metrów.

TAKŻE INNE ROBOTY

Skanska od wielu lat realizuje inwestycje drogowe i mostowe na terenie Stalowej Woli. Największym projektem była budowa obwodnicy miasta, zwanej trasą podskarpową. Pracownicy firmy Skanska wykonaliśmy także ulicę Grabskiego oraz wyremontowali ulicę Komisji Edukacji Narodowej i krajową łączące Stalową Wolę z Tarnobrzegiem i Niskiem.

Kolejny etap to będzie budowa nowej drogi przez byłe tereny huty, od posterunku celnego do ulicy Grabskiego i Kuźnię Matrycową. Miasto złożyło w tej sprawie wniosek o dofinansowanie z Unii. Potrzeba na to 21 mln zł. To duża forsa, ale powstałyby nowe miejsca pod inwestycje i parkingi.