W miastach naszego regionu w tym roku uczniowie wielu klas maturalnych, postanowili zorganizować bale studniówkowe poza murami szkoły - w lokalach organizujących duże przyjęcia. W Tarnobrzegu większość szkół pozostało jednak wiernych tradycji i studniówki odbędą się w salach gimnastycznych.
W przypadku Zespołu Szkół im. Staszica, trzeba mówić w czasie przeszłym, gdyż tamtejsi maturzyści mają już swój pierwszy dorosły bal za sobą. W sobotę w tej szkole było wyjątkowo tłocznie, bo oprócz kilkuset absolwentów wraz z osobami towarzyszącymi, pojawili się ich rodzice.
- Jest dokładnie 222 maturzystów, a z osobami towarzyszącymi bawią się w tym roku dokładnie 333 osoby - wyjaśnia Teresa Żyguła, dyrektor ZS im. Staszica w Tarnobrzegu. - W tym roku mamy siedem klas maturalnych.
W gronie zaproszonych gości nie zabrakło między innymi wiceprezydenta Tarnobrzega Andrzeja Wójtowicza, przewodniczącego Rady Miasta Tarnobrzega Juranda Lubawa, nieco spóźniony do szkoły dotarł także ksiądz Michał Józefczyk, proboszcz parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy na tarnobrzeskim Serbinowie.
Zanim maturzyści byłego "Górnika" zasiedli do suto zastawionych stołów, zatańczyli poloneza. Niektórzy zatańczyli dość nietypowo, jedna z klas pląsała w rytmach poloneza w wersji… rockowej. Po krótkich przemówieniach zgodnie z tradycją dyrektor szkoły zapaliła też kaganek oświaty i zabawa studniówkowy mogła się rozpocząć na dobre. Młodzi, wystrojeni ludzie bawili się do białego rana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?