Pięściarze ze stalowowolskich klubów walczyli podczas gali w Zaklikowie (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Sibiga, brązowa medalistka mistrzostw Polski seniorek w kategorii do 51 kilogramów, w Zaklikowie miała zmierzyć się z mistrzynią Polski Sandrą Drabik z Kielc, ale ta nie mogła się pojawić. Jak wyjaśnili organizatorzy, z powodu kontuzji.

POKAZAŁ KLASĘ

Na galę z udziałem zawodników z województw podkarpackiego, lubelskiego i świętokrzyskiego przyjechał mistrz Polski Tomasz Kot z Rushh Kielce, który miał w walce wieczoru walczyć z Karolem Pawliną z Olimpu Lublin, ale doznał kontuzji podczas turnieju imienia Feliksa Stamma. Zachował się jednak z klasą, stawiając się w Zaklikowie i poproszony do ringu przez prowadzącego imprezę Waldemara Pawłowskiego sam wyjaśnił publiczności dlaczego nie mógł walczyć.

Gala pod patronatem Echa Dnia miała specjalną oprawę, pięściarze wychodzili do ringu ze specjalnego podestu w towarzystwie muzyki, tablicę z numerami kolejnych rund prezentowały w ringu hostessy. Nie zabrakło też występu tanecznego. Na honorowych miejscach zasiedli przedstawiciele władz samorządowych i sponsorzy, a ring został sprowadzony z Lublina. Wstęp dla kibiców był wolny, gościem zawodów była Karolina Michalczuk z Paco Lublin, była mistrzyni świata i Europy, uczestniczka Igrzysk Olimpijskich w Londynie.

TABLET W NAGRODĘ

Z zawodników ze stalowowolskich klubów swoją walkę wygrał Dominik Olko, pozostali doznali porażek, w tym ściągnięty w ostatniej chwili Filip Wcisło, który walczył z Pawliną w zastępstwie Kota. Chociaż była to jego pierwsza walka, to pokazał charakter i wielką ambicję. W pojedynku kobiet Klaudia Sibiga pokonała koleżankę klubową z Ringu Sikorski, debiutantkę Joannę Pyjor, która zastąpiła Sandrę Drabik. Walka zakończyła się w drugiej rundzie. Najlepszym pięściarzem gali wybrany został Mateusz Ziomek z Wisłoka Rzeszów, który dostał tablet, a gratulował mu wójt Zaklikowa, Zdzisław Wójcik.

Artur Chomiak, trener Ringu Sikorski Stalowa Wola: - Chcę pochwalić Filipa Wcisło, który stoczył pierwszą walkę w życiu, a za przeciwnika miał medalistę mistrzostw Polski. Szkoda mi trochę walki Filipa Strojka. Jeżeli chodzi Aśkę Pyjor, to ona trenuje dopiero drugi miesiąc, ale brawa dla niej za ambicję, wiadomo, że Klaudia Sibiga jest bardziej doświadczona. Szkoda że nie przyjechała Sandra Drabik, bo to byłby pasjonujący pojedynek z Klaudią.

Wyniki gali, kadeci, kategoria do 69 kilogramów: Michał Soczyński (MKS II Chełm) - Marcin Majka (Wisłok Rzeszów) 1:2, juniorzy, 52 kg: Tomasz Karyś (RUSHH Kielce) - Patryk Woźniak (Sport Club Lublin) 3:0, 72 kg: Filip Strojek (Ring Sikorski Stalowa Wola) - Kamil Kowalski (Chełm) 0:3, 60 kg: Norbert Wiśniewski (Rocky Krasnystaw) - Adrian Trzciński (Feniks Stalowa Wola) 3:0, 64 kg: Dominik Olko (Ring Sikorski) - Krzysztof Burzec (Sport Club) 2:1, 69 kg: Łukasz Wiktór (RUSHH) - Mateusz Ziomek (Wisłok) 0:3, młodzieżowcy, 81 kg: Dawid Iwiński (Walter Rzeszów) - Mateusz Gątnicki (Paco Lublin) 0:3, kobiety, 51 kg: Klaudia Sibiga - Joanna Pyjor (obie Ring Sikorski) - RSC 2 runda, wygrana Sibigi, seniorzy, 69 kg: Karol Pawlina (Olimp Lublin) - Filip Wcisło (Ring Sikorski) 3:0.