Dzięki zgłoszeniu na policję, że w pergoli śmietnikowej przy ulicy Wojska Polskiego w Stalowej Woli leży mężczyzna, policjantom udało się uratować go przed zamarznięciem.
- W środę, tuż przed godziną dziewiętnastą, do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy zadzwonił mieszkaniec z informacją, że w śmietnikowej pergoli przy ulicy Wojska Polskiego leży mężczyzna. Policjanci natychmiast udali się w to miejsce. Okazało się, że nikogo już tam nie ma. Policjanci sprawdzili sąsiednie bloki i w jednym z nich zauważyli pijanego mężczyznę - poinformował rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna.
KOMPLETNIE PIJANY
- Okazało się, że jest to 56-letni bezdomny. Mężczyzna był kompletnie pijany, miał problemy z utrzymaniem równowagi, jego odzież była ośnieżona, trudno było z nim nawiązać kontakt - stwierdził rzecznik.
Sygnał mieszkańca Stalowej Woli o bezdomnym uratował temu człowiekowi życie. Policjanci przewieźli go do komendy. Tu zbadano stan jego trzeźwości. Miał 2,94 promila alkoholu w organizmie. Został umieszczony do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie.
W czwartek natomiast stalowowolscy policjanci wspólnie z pracownikiem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Stalowej Woli sprawdzali miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne.
DYM NAD SADEM
Podczas kontroli osiedla Poręby patrol zauważył dym nad owocowym sadem. Okazało się, ze przebywa tam dwóch mężczyzn, z których jeden jest bezdomny. Mężczyźni palili ognisko i grzali się pod gołym niebem. Pomimo zaoferowanej pomocy i informacji o możliwości skorzystania z noclegu w schronisku, bezdomny oświadczył, że nie potrzeba mu żadnej pomocy, bo ma gdzie spać i co jeść.
Policjanci sprawdzili jeszcze budynek przy ulicy Bełżyńskiego, ulicę Przemysłową, budynki na terenie osiedla Rozwadów, zrujnowane budynki na ulicy Orzeszkowej oraz dworce PKS i PKP jednak nikogo tam nie napotkano. Wspólne patrole z pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Stalowej Woli będą kontynuowane w najbliższych dniach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?