Młodociani przestępcy liczyli na duży łup. Przeliczyli się bo mężczyzna miał przy sobie zaledwie kilkanaście złotych.
Teraz trzeźwieją w areszcie. Wczoraj nad ranem policjanci odebrali anonimowy telefon. W słuchawce usłyszeli, że na przystanku przy ulicy Poniatowskiego leży pobity mężczyzna.
BYŁ PRZYTOMNY
- Przyjechali na miejsce i rzeczywiście między wiatą a koszem na śmieci zauważyli, leżącego zakrwawionego na twarzy mężczyznę. Wezwali karetkę pogotowia. Na szczęście okazało się, że 29-latek mimo, że wyglądał jakby miał bardzo poważne obrażenia, nie był pobity aż tak dotkliwie, Był przytomny i zdołał powiedzieć funkcjonariuszom, że zaatakowało go kilku mężczyzn, którzy zabrali mu portfel i uciekli w kierunku pobliskiego osiedla - relacjonuje Jerzy Mastalerczyk z komendy powiatowej policji w Stalowej Woli.
SPRAWCY WPADLI
Pobity 29-latek trafił do szpitala, a policja zaczęła szukać sprawców. W pewnym momencie, przy ulicy Żwirki i Wigury zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy na ich widok, zaczęli się nerwowo zachowywać i odrzucili jakiś przedmiot.
- To wzbudziło zainteresowanie patrolu. W rozmowie obaj przyznali się do pobicia i zostali zatrzymani. Na odzieży i obuwiu mieli jeszcze brunatne ślady po krwi. To co odrzucili, kiedy zobaczyli policjantów, to był banknot 10 złotowy i kilka drobnych monet, które wyjęli ze skradzionego portfela - mówi Mastalerczyk.
Okazało się, że 29-latka zaatakowali 18-letni Marcin C. z Tarnobrzega i 16-letni Konrad P. ze Stalowej Woli. Pierwszy miał 0,9, a drugi ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Przyznali się, że już wcześniej zaplanowali napad na pobitego.
- Wiedzieli, że niedawno wrócił z Anglii i liczyli, że będzie on mieć przy sobie większą gotówkę. Nawet przed policjantami nie ukrywali rozczarowania, kiedy sprawdzili zawartość portfela - usłyszeliśmy w policji.
Obaj trzeźwieją w areszcie, ale zgodnie z przepisami, młodszy zostanie przewieziony do izby dziecka w Rzeszowie. Starszy będzie przesłuchany na miejscu. Jako pełnoletni za rozbój odpowie w normalnym trybie. W przypadku 16-latka, jeśli sąd nie zdecyduje inaczej to będzie on odpowiadać przed sadem do spraw nieletnich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?