Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijani pacjenci i awantura w szpitalu w Tarnobrzegu

Marcin Radzimowski
Leżąc na łóżku szpitala w Tarnobrzegu wyklinał na czym świat stoi i był arogancki. Inny poniedziałkowy pacjent był tak pijany, że nie mógł sam wstać z ławki.

CZYTAJ TAKŻE:
Pijani strażacy jechali do kolizji, sami spowodowali kolejną

(Dostawca: x-news)

Pijany 31-letni mężczyzna przywieziony do tarnobrzeskiego szpitala przez załogę karetki pogotowia ratunkowego, która znalazła go leżącego na chodniku wszczął awanturę. Na miejscu musieli interweniować policjanci. To nie był jedyny poniedziałkowy nietrzeźwy pacjent, drugi był jednak spokojny. Z powodu kompletnego upojenia alkoholem.

Za pomoc „podziękował” im wyzwiskami

Nietrzeźwe osoby agresywne wobec personelu medycznego, to żadna nowość. Lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczmi, którzy przywożą „z miasta” i zajmują się pijanymi osobami, już uodpornili się na wyzwiska kierowane pod ich adresem. Czasami jednak zachowanie pijanych pacjentów zmusza ich do wezwania policji. Tak było w poniedziałek wczesnym popoiłudniem.

- O godzinie 13 dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że w szpitalu awanturuje się nietrzeźwy mężczyzna. Z przekazanych informacji wynikało, że został przewieziony przez ratowników medycznych do szpitala po tym, jak znaleźli go leżącego na chodniku - informuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.

Interweniujący funkcjonariusze zastali mężczyznę leżącego na łóżku szpitalnym, który wykrzykiwał wulgaryzmy, był arogancki i nie chciał podać danych osobowych. Awanturnikiem okazał się 31-letni mieszkaniec Chmielowa.

- Mężczyzna nie reagował na pouczenia policjantów, uspokoił się dopiero, gdy otrzymał mandat wysokości 500 złotych. Sprawca zakłócenia spokoju i porządku publicznego ze szpitala trafił do policyjnej izby zatrzymań - dodaje rzecznik policji.

Nie mógł dmuchnąć

Tego samego dnia po godzinie 20 policjanci zostali wezwani na interwencję przy ulicy Dąbrowskiej w Tarnobrzegu. Na jednej z ławek obok bloku spał pijany mężczyzna. 65-letni mieszkaniec Tarnobrzega nie mógł samodzielnie wstać z ławki. Był tak mocno pijany, że nie był w stanie poddać się badaniu sprawdzenia alkoholu w jego organizmie.
Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań. Sprawca wykroczenia wkrótce poniesie odpowiedzialność prawną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie