MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pijany ugodził nożem dwie dziewczyny. Jedną obok serca!

Zdzisław Surowaniec
Dziewczyny ranne od ciosów nożem.
Dziewczyny ranne od ciosów nożem. Zdzisław Surowaniec
Dwie nastolatki z Niska - dziewczyny w wieku szesnastu i siedemnastu lat - zostały poranione nożem w nocy z soboty na niedzielę. Lekarze założyli jednej dziewczynie dwanaście szwów, drugiej dziesięć. 32-letniego napastnika zatrzymała policja.

Wojciech Parylak, naczelnik Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego niżańskiej policji:

- Bardzo ważne jest, aby szybko reagować na konflikty, w których ranne są osoby na skutek obrażeń zadanych przez sprawców. Należy jak najszybciej wezwać pogotowie do rannych i policję, która zatrzyma sprawcę przestępstwa. Policja gwarantuje także anonimowość świadkom wydarzenia.

Do zdarzenia doszło około godziny 1.15 w nocy z soboty na niedzielę na ulicy Tysiąclecia. Wychodzących z baru młodych ludzi zaczepił nietrzeźwy mężczyzna. Doszło do ostrej wymiany zdań i szarpaniny.

UGODZONE NOŻEM

- W pewnym momencie mężczyzna wyjął nóż i próbował zaatakować kilku mężczyzn. Agresora chciały uspokoić dwie nastolatki. Wtedy zostały ugodzone przez niego nożem - poinformował nas naczelnik Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego niżańskiej policji Wojciech Parylak

Jedna z dziewczyn otrzymała cios w klatkę piersiową, druga ma ranę ciętą brzucha. Po ataku nożownik uciekł w kierunku pobliskiego osiedla. Policjanci ustalili jego tożsamość. To 32-letni mieszkaniec Niska. W niedzielę został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Podejrzanemu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.

SZYTE RANY

Nóż, jakim zostały okaleczone ofiary nosi nazwę "dominator". Jest podobny do myśliwskiego. Ranne dziewczyny trafiły do szpitala. Choć rany są z boku, w okolicy serca, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jednak rany musiały być zszyte, u jednej dziewczyny pod znieczuleniem ogólnym, u drugiej pod znieczuleniem miejscowym.

- Ten mężczyzna zawsze się agresywnie zachowywał przy tym barze, wybijał szyby. Stanęłyśmy w obronie innych, bo naszym zdaniem nie można pozwolić awanturnikom na to, żeby robili to co chcieli. Bo wtedy się rozzuchwalają i są coraz bardziej agresywni - powiedziała nam jedna z dziewcząt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie