[galeria_glowna]
Piękne "ścinki" Marka Kusiaka i Jaromira Wieprzęcia, efektowne obrony Sławomira Adamusa czy Łukasza Stręciwilka - podczas II Turnieju Charytatywnego w siatkówce w Stalowej Woli piłkarze i trener "Stalówki" dwoili się i troili na parkiecie i doszli aż do samego finału.
W turnieju pod patronatem Echa Dnia w hali Liceum Ogólnokształcącego imienia Komisji Edukacji Narodowej najważniejsza była dobra zabawa. Udział w nim wzięły zespoły: piłkarzy drugoligowej Stali Stalowa Wola, kibiców "Stalówki", pracowników starostwa powiatowego, nauczycieli i uczniowów LO KEN, policjantów oraz dziennikarzy. Dochód przeznaczony został na leczenie małej Oliwki ze Stalowej Woli, która potrzebuje operacji.
LICYTACJA KOSZULEK
Turniej zorganizowało już po raz drugi Stowarzyszenie Kibiców Stali Stalowa Wola we współpracy ze sklepem Maraton. Tradycyjnie przez zawodami w szkołach rozprowadzane były przez organizatorów "cegiełki", które kosztowały 2 złote, a kupić można je było także podczas turnieju. Ci, którzy je kupili, wzięli udział w losowaniu nagród.
- Myślę, że nasz turniej na stałe wpisał się w kalendarz imprez w mieście - mówi Mariusz Szymański, działacz Stowarzyszenia Kibiców Stali. - Wszyscy dobrze się bawili, a wyniki były najmniej ważne. Dzięki sprzedaży cegiełek i pomocy sponsorów, którym bardzo dziękujemy, uda nam się zapewne zebrać około 10 tysięcy złotych. Pieniądze przekazali także piłkarze Stali. Zlicytujemy na Allegro jeszcze koszulkę reprezentacji Polski z podpisami piłkarzy, koszulki "Stalówki" i Resovii z podpisami, mamy również rękawice bokserskie, podpisane przez Dawida "Cygana" Kosteckiego.
DYREKTOR NA PARKIECIE
Turniej wygrali dziennikarze. Wsparci dwoma "leśnikami" z naszego regionu w finale ograli piłkarzy, wspartych byłym zawodnikiem Stali, Andrzejem Kasiakiem oraz… policjantką. Po zaciętej walce 2:1 w setach. Zespoły dopingowała młodzież ze stalowowolskiego liceum, a w zespole nauczycieli zagrał dyrektor LO im. KEN, Mariusz Potasz.
Przy okazji turnieju wyszło na jaw, że niektórych zawodników drugoligowej "Stalówki" chcą u siebie zespoły z wyższych lig. Widzew Łódź interesuje się Bartoszem Horajeckim, a Polonia Bytom może sprawdzić w swojej drużynie z Młodej Ekstraklasy Damiana Paprockiego. Mówi się też nieoficjalnie, że o Krystiana Getingera pyta Ruch Chorzów. Na razie wiadomo, że Horajecki wyjedzie na kilka dni do Łodzi na testy. Wiele wskazuje jednak na to, że gdyby ktoś ze stalowowolskiego zespołu miał odejść, to dopiero po obecnym sezonie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?