Siarka: Kozieł - Sałek, Beszczyński, Kozłowski, Łuczakowski - Pluta, Łukawski, Madeja, Bobak - Walat, Mazurkiewicz oraz Stąporski, Krzemiński, Stępień, Szymański, Uznański.
- Gospodarze bardzo starali się przygotować boisko, ale nie byli w stanie usunąć lodu. To była gra przypadku i najważniejsze, że obyło się bez kontuzji. Teraz zagramy trzy mecze z rzędu na sztucznym boisku, kolejno z Wierną Małogoszcz, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Wisłą Puławy, więc będzie można wreszcie pograć w dobrych warunkach - powiedział nam drugi trener tarnobrzeskiego zespołu Michał Szymczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?