Mecz Izolatora Boguchwała z Siarką Tarnobrzeg rozpocznie się w o godzinie 17, a dwie godziny wcześniej w kościele na tarnobrzeskim Zakrzowie Przemek wstąpi w związek małżeński. Jednym z gości będzie kolega z drużyny Przemka Tomasz Walat, innym pomocnik Siarki Roman Bobak.
Obaj wystąpili do trenera Adama Mażysza z prośbą o zwolnienie ich z meczu i taką zgodę otrzymali. Bobak i tak nie miał po kontuzji miejsca w podstawowym składzie Siarki, a Walata zastąpi w Boguchwale Paweł Krzemiński. Ale trener Mażysz może mieć kłopoty z wystawieniem ataku. Stąporski i Walat to napastnicy, jest jeszcze Piotr Kamiński, ale ten we wtorkowym meczu z Unią Nowa Sarzyna doznał kontuzji.
- Nie wiem czy dam radę wykurować się do dnia meczu, może to być trudne - przyznał Piotrek.
Wygląda, więc na to, że obok Krzemińskiego zagra w ataku Mazurkiewicz klub Jacek Rożek, albo też "Siarkowcy" zagrają jednym napastnikiem.
Weselna absencja nie martwi trenera Mażysza, kadra jest szeroka, a przed rozmowami na temat przedłużenia kontraktów z piłkarzami warto przekonać się o przydatności dublerów.
- Kadra jest szeroka, ma, kto grać, we wtorek rozegraliśmy najlepszy chyba mecz na wiosnę i nie chodzi już o zwycięstwo, ale styl i zaangażowanie zawodników. Miło było patrzeć na taką grę - słusznie zauważył Mażysz.
Siarkowcy w sześciu ostatnich spotkaniach trzy razy wygrywali i tyle samo razy remisowali. Warto byłoby tę passę spotkań bez porażki przedłużyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?