Zarówno Stal jak i JKS walczą o utrzymanie w podkarpackiej czwartej lidze, jarosławianie niedawno ograli Sokół w Nisku 2:1. Trener zespołu z Nowej Dęby, Daniel Młynarczyk, będzie miał do dyspozycji niemal wszystkich piłkarzy, kłopoty ze zdrowiem ma tylko bramkarz Piotr Kunat, którego nie zobaczymy już najprawdopodobniej wiosną na boisku. Ostatnio z funkcji kierownika nowodębskiej drużyny zrezygnował Andrzej Horodeński, który już wcześniej nosił się z takim zamiarem. I nie chce tego komentować.
- Nie zrezygnował na pewno przez nasze ostatnie porażki, już wcześniej nasz kierownik sygnalizował nam, że ze względu na swoje sprawy może zrezygnować - zaznacza prezes Diektiarenko. - Nowym kierownikiem ma być Andrzej Majdański, trener trampkarzy, który będzie też asystentem trenera Młynarczyka. Czeka nas ciężki mecz w Jarosławiu, ale trzeba wierzyć, że uda nam się przełamać.
Mecz Stali z JKS w Jarosławiu rozpocznie się w sobotę o godzinie 13. O tej samej porze inny nasz czwartoligowiec, Kantor Turbia, rozpocznie spotkanie z Żurawianką Żurawica. Już na swoim boisku w Turbi, a nie tak jak wcześniej w Stalowej Woli. W naszym zespole, który doznał ostatnio dwóch porażek z rzędu, zabraknie kontuzjowanego Emmanuela Udoudo, wszystko wskazuje też na to, że nie będzie z powodu kłopotów ze zdrowiem Piotra Piechniaka i Rafała Gruszczyka.
Ostatni z naszych czwartoligowców, Sokół Nisko, swój mecz z Pogonią Leżajsk rozegrał awansem w środę, na własnym boisku przegrał 0:3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?