Obie ekipy odniosły ostatnio zwycięstwa. "Stalówka" wygrała u siebie z Garbarnią Kraków 2:0, a Wigry na własnym stadionie pokonały Olimpię Zambrów 3:1. Trener stalowowolskiej drużyny, Paweł Wtorek, zaznacza, że jego zespół czekają ciężkie mecze. "Na rozkładzie" są Wigry, potem Siarka Tarnobrzeg i Pogoń Siedlce.
- Wigry wszyscy chwalą, a zespół z Suwałk gra z nami u siebie i jest faworytem - mówi szkoleniowiec Stali. - My postaramy się dobrze wypaść, cieszy dobra postawa naszej młodzieży, ostatnio z dobrej strony pokazał się Patryk Tur. Czy zadowoliłby mnie w Suwałkach remis? Jak się jedzie zremisować, to zwykle kończy się to porażką, trzeba walczyć o pełną pulę.
W naszym zespole na kłopoty ze zdrowiem narzekają Damian Juda, Sylwester Sikorski, wiadomo że nie mogą grać kontuzjowani Artur Cebula, Przemysław Żmuda, Tomasz Demusiak.
W Wigrach trzeba uważać między innymi na Gruzina Dawita Makaradze, który strzelił ostatnio dwie bramki. W zespole najbliższych rywali Stali grają też inni obcokrajowcy, Serb Aleksandar Atanacković, Nelson Becerra z Peru,Valentin Jeromienko z Litwy i Rosjanin Jurij Mamajew.
Gości w Suwałkach mają wspierać dopingiem kibice "Stalówki" i oby ich doping pomógł naszej drużynie w osiągnięciu korzystnego rezultatu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
