To będzie spotkanie "o sześć punktów", zarówno Stal (15. miejsce w tabeli, 22 punkty) jak i Motor (16 miejsce, 21 pkt.) walczą o utrzymanie. Niestety, w stalowowolskiej drużynie nie brakuje kłopotów, za kartki muszą pauzować Wojciech Fabianowski i Bartosz Horajecki. Do składu wróci natomiast po pauzie za kartki Damian Łanucha.
- Uważam że rywale są kadrowo mocni, ale nie idzie im, u nas będą pewnie liczyć na skuteczne kontry. My musimy zagrać ofensywnie i przechytrzyć rywala. Musimy zdobywać punkty u siebie, to klucz do utrzymania - mówi Mirosław Kalita, trener Stali.
W Stali występuje były obrońca lubelskiej drużyny, Przemysław Żmuda, z kolei w Motorze grają byli "Stalowcy" - Igor Migalewski i Piotr Karwan, tego ostatniego zabraknie w Stalowej Woli, bo w meczu z Wisłą Puławy, który Motor przegrał 0:2, dostał czerwoną kartkę. Lublinianie w rundzie wiosennej spisują się słabo, mają na koncie dwie porażki i jeden remis. Mówi się, że trenera Piotra Świerczewskiego może zastąpić Przemysław Delmanowicz, który ostatnio pracował z młodzieżą w Motorze.
Więcej w piątkowym, papierowym wydaniu Echa Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?