"Stalówka" sobotnie spotkanie w Lublinie rozpocznie o godzinie 14. Zespół ze Stalowej Woli jest obecnie na trzecim miejscu w tabeli z 20 punktami na koncie, Motor jest czwarty z 19 "oczkami". Na meczu w Lublinie nie zabraknie kibiców Stali, którzy liczą na dobrą grę stalowowolskich piłkarzy.
- W tym sezonie nie miałem okazji widzieć lublinian w akcji - mówi Sławomir Adamus. - Ale wiadomości o przeciwniku nam nie brakuje, a jeszcze podpowiedzią służy nasz obrońca, Przemek Żmuda, który przyszedł do nas przed tym sezonem z Motoru (grę w lubelskiej drużynie mają za sobą także napastnik Stali, Wojciech Białek i bramkarz Sebastian Ciołek - przyp. ARKA). Nie brakuje w Motorze dobrych piłkarzy, są między innymi Niżnik, Batata, Prędota, Popławski, jest Karwan, który grał kiedyś w Stali. Z tego, co wiem, zabraknie natomiast u rywali pauzującego za kartki innego byłego zawodnika naszej drużyny, Igora Migalewskiego. U nas nie zagrają z powodu kartek Jarek Wieprzęć i Tomek Lewandowski.
Więcej w piątkowym, papierowym wydaniu Echa Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
