Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Uniwheels otarli się o medalowe zwycięstwo

Zdzisław Surowaniec
Zawodnicy Uniwheels mimo zmęczenia długą nocną podróżą, pokazali wysoką klasę na turnieju piłkarskim w Opalenicy.
Zawodnicy Uniwheels mimo zmęczenia długą nocną podróżą, pokazali wysoką klasę na turnieju piłkarskim w Opalenicy. Zdzisław Surowaniec
W Opalenicy w województwie wielkopolskim odbył się IV Turniej Branży Automatyki Przemysłowej w piłce nożnej sześcioosobowej. Stalową Wolę reprezentowali zawodnicy z firmy Uniwheels.

ZOBACZ TAKŻE: Pierwszy trening Legii bez Vadisa. Humor dopisywał

Na miejsce dotarli na kilka godzin przed turniejem, po nocnej podróży, kiedy zespoły były zakwaterowane w ośrodku dzień przed zawodami. Jako debiutanci turnieju wypadli bardzo dobrze, zajęli 4 miejsce na 16 zespołów. W grupie zmierzyli się z zespołami Kirchoff Gliwice (drużyną, która tryumfowała dwa razy z rzędu i w tym roku dopisała kolejne mistrzostwo do swojego konta), ITM Radom oraz Team Technik Skawina.

W pierwszym meczu z Gliwicami, pomimo ciągłych ataków, nasza drużyna zremisowała 1:1. Po tym meczu sam organizator stwierdził, że Uniwheels z taką grą nie skończy tego turnieju tylko na fazie grupowej. W następnych meczach zespół wygrał ze Skawiną 4:2 i z Radomiem 6:1. O kolejności miejsc w grupie zadecydował lepszy bilans bramek na korzyść Kirchoff Gliwice.

W ćwierćfinale również nasz zespół był górą i szczęśliwie w ostatnich sekundach meczu zdobył bramkę na 3:2 wygrywając z gospodarzem turnieju - Kiel Nowy Tomyśl. Wiadomo było już po tym meczu, że zawodników Uniwheelsa będzie czekać jeszcze 2 mecze. Niestety w półfinale po bardzo dobrej, ostrej i zaciętej grze musieli uznać wyższość w rzutach karnych drużynie Grupa Azoty Police k. Szczecina 2:1, w normalnym czasie gry padł wynik 2:2. Mecz ten sprawił, ze morale oraz wiara we własne umiejętności znacząco upadło, a na dodatek dwóch podstawowych zawodników Uniwheels przypłaciło kontuzjami i wiadomo było, że w meczu o trzecie miejsce o wygraną będzie bardzo ciężko. Podczas „małego finału” Uniwheels zmierzył się z zespołem HF Inverter Toruń. Pomimo trzech stuprocentowych okazji na samym początku meczu (przeciwników ratowała 2 razy poprzeczka i raz słupek) nasz zespół przegrał 4:1.

Mimo tej porażki drużyna Uniwheels została uznana za wielkie objawienie turnieju i zawodnikom należą się im wielkie brawa za sukces jaki osiągnęli w swoim debiutanckim turnieju. Można teraz gdybać jakby wypadli, gdyby przyjechali dzień wcześniej i przystąpili na świeżo do tego turnieju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie