W towarzyskim meczu piłki nożnej drużyna oldbojów Tłoków Gorzyce przegrała z zespołem Orłów Górskiego 2:4 (0:4).
0:1 Marek Motyka 7, 0:2 Dariusz Dziekanowski 15, 0:3 Jan Furtok 20, 0:4 Grzegorz Lato 30, 1:4 Tomasz Karasiński 47, 2:4 Karasiński 69.
Orły: Kalinowski - Ćmikiewicz, Majewski, Kusto, Kmiecik, Iwan, Motyka, Voigt, Milewski, Dziekanowski, Kordysz, Lato, Domarski, Furtok, Kraska.
Tłoki: Bożyk - Krówka, Bielecki, Pikus, Waliszewski, Stawiarz, Jędral, Karasiński, Grzywacz, Radłowski, Woźniak, Serwon, Partyka, Kotwica, Kędzierski, Surma, Sobowiec, Winiarski, Drozd, Prażmowski, Paciocha.
Sędziował: M. Zelik z Tarnobrzega. Widzów 800.
Piłkarskie święto w Gorzycach popsuła pogoda. Po kwadransie gry zaczął lać deszcz, a w przerwie błyskawice i pioruny wygoniły niemal wszystkich kibiców do domu. Pełna kibiców główna trybuna gorzyckiego stadionu "wyłysiała".
Do Gorzyc przyjechał ten, na którego wszyscy czekali, najlepszy trener w historii polskiego piłkarstwa Kazimierz Górski. Został owacyjnie przyjęty przez kibiców. Mecz rozpoczął się ze sporym opóźnieniem, bowiem wszyscy czekali na przyjazd Grzegorza Laty. Senator nadal cieszy się wielką sympatią kibiców.
- Gdzie jest Lato? - dopytywała elegancka pani, która wraz z dorosłą córką pierwszy raz w życiu przyszła na mecz piłki nożnej. - Nie lubię piłki, ale Lato pamiętam z telewizji. Muszę go zobaczyć - mówiła.
Ale króla strzelców mistrzostw świata z 1974 r. nie było i mecz rozpoczął się bez niego. Jednak kiedy w trakcie pierwszej połowy Lato przyjechał do Gorzyc, od razy otrzymał rzęsiste brawa. Pan Grzegorz szybko się przebrał, wszedł na boisko i już po minucie gry strzałem z rzutu wolnego zdobył gola. Oldboje Tłoków zaimponowali humorem, bowiem wszyscy zagrali w koszulkach z numerem 12. W gorzyckim zespole można było zobaczyć między innymi obecnego kierownika drużyny seniorów Zenona Krówkę oraz dyrektora klubu Krzysztofa Drozda. Dwa gole zdobył do niedawna jeszcze grający w seniorach Tomasz Karasiński. W zespole Tłoków gościnnie wystąpił były premier Krzysztof Bielecki, a pierwszego gola w spotkaniu ładnym technicznym strzałem zdobył obecny szkoleniowiec Tłoków Marek Motyka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?