W środowy wieczór tarnobrzeżanin płynął w finale wyścigu na dystansie 50 metrów stylem grzbietowym zajmując w nim piąte miejsce z czasem - 1.07,74 min. Zwyciężył Chińczyk Yang Yang, który uzyskał bardzo dobry wynik - 1.00,90, co jest nowym rekordem świata niepełnosprawnych, drugie miejsce zajął Grek Aristeidis Makrodimitris - 1.04,71, a trzecie Rosjanin Dimitrii Kokarew - 1.05,70. Naszego zawodnika wyprzedził jeszcze Anglik James Anderson - 1.07,30. W eliminacjach Czech zajął szóste miejsce z czasem - 1.09,31, poprawił się, wiec w finale, ale nie na tyle by zdobyć medal.
Pływakowi tarnobrzeskiej Integracji pozostała jeszcze jedna szansa na zdobycie medalu, będzie ją miał w piątek, kiedy to popłynie na swym koronnym dystansie 50 metrów stylem dowolnym. Mimo niepowodzeń tarnobrzeżanin nie traci rezonu.
- Samopoczucie się dopisuje, atmosfera igrzysk niesamowicie mnie motywuje i nakręca, dodając sił i energii. Codziennie jestem na basenie aby kibicować naszym pływakom I oglądać rywalizację innych zawodników z różnych grup startowych. Praktycznie każdy finał kończy się nowym rekordem świata, więc aby zdobyć medal każdy z nas musi wznieść się na wyżyny swoich możliwości.
Atmosfera na basenie jest wspaniała, blisko 17,500 kibiców sprawia, że jest tu niesamowicie. Sam basen jest cudowny do pływania, ma trzy metry głębokości, twardą wodę, której temperatura nie przekracza 26 stopni. Pływa się w niej świetnie - powiedział nam Jacek Czech.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
