Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po awanturze w szatni Siarki Tarnobrzeg. Piłkarze "odpuścili" kibicom

/ram/
Kary grzywny nie mniejsze niż po dwa tysiące złotych grożą sześciu kibicom, którzy po meczu piłkarskim Siarka Tarnobrzeg - Partyzant Targowiska weszli do szatni zawodników gospodarzy.

Przypomnimy, że do zdarzenia doszło 5 maja tego roku po meczu Siarki z Partyzantem zremisowanym 2:2. Kilku mężczyzn niezadowolonych z wyniku weszło do szatni "Siarkowców" i w wulgarny sposób przekazało, co myślą o grze drużyny walczącej wówczas o awans do drugiej ligi.

Zawiadomiona o tym incydencie policja wszczęła postępowanie wyjaśniające. Teraz wiadomo już, że żaden z sześciu kibiców (wszyscy zostali zidentyfikowani) nie będzie odpowiadał za kierowanie wobec piłkarzy gróźb karalnych. To przestępstwo ścigane na wniosek pokrzywdzonego, a żaden z blisko dwudziestu piłkarzy nie złożył wniosku o ściganie sprawców. W tym zakresie więc sprawa zostanie umorzona.

Wszystko wskazuje więc na to, że kibice, którzy weszli do szatni piłkarzy, odpowiedzą za popełnione wykroczenie z artykułu 54 Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, a dokładnie mówiąc za przebywanie w miejscu nieprzeznaczonym dla publiczności. Grozi za to kara ograniczenia wolności lub grzywny nie mniejszej niż dwa tysiące złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie