Jak relacjonuje odwołany prezes Jacek Małkiewicz, I zastępca zarządu okręgowego prowadzący kontrolę pokłócił się z jednym z członków zarządu Hutnika. Panowie równo obrzucili się bardzo mocnymi inwektywami i do rękoczynów nie doszło tylko dzięki skutecznej interwencji prezesa Małkiewicza. - Uważamy, że pozycja wiceprezesa Okręgowego Zarządu wymaga zdecydowanie wyższej kultury osobistej i stosowniejszego zachowania niż przeciętnego działkowca - powiedział Małkiewicz. Niestety, schamienie języka i dyskusji idzie z wyżyn władzy do dołu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
