Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po wybuchu w zakładzie Thoni Alutec w Stalowej Woli. Zmarł mężczyzna poparzony w pożarze

Zdzisław Surowaniec
Gaszenie pożaru zrobione przez przypadkową osobę, która przekazała nam zdjęcie.
Gaszenie pożaru zrobione przez przypadkową osobę, która przekazała nam zdjęcie. archiwum
Ze środy na czwartek zmarł 24-letni mężczyzna, poparzony w pożarze, który powstał 30 kwietnia po zapłonie pyłu magnezowego i aluminiowego w zakładzie Thoni Alutec przy ulicy Przyszowskiej w Stalowej Woli.

Silne właściwości wybuchowe

Pyły aluminium i magnezu mają silne właściwości wybuchowe. Pył oraz wióry i skrawki aluminium mogą łatwo ulec zapaleniu nawet w kontakcie ze stosunkowo słabym środkiem zapalającym, np. iskrą czy płomieniem zapałki. Ponadto pyły te są zaliczane do pyłów przewodzących, mogą więc spowodować zwarcia w urządzeniach elektrycznych, w których występuje wysokie napięcie lub łuk elektryczny.

Oprócz niego, dotkliwie poparzony został także jego dwudziestopięcioletni kolega. Po wybuchu obaj przewiezieni zostali karetkami do Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Łęcznej w województwie lubelskim.

Do wypadku doszło 30 kwietnia o godzinie 21. Pożar gasiły trzy wozy bojowe, przy użyciu gaśnic proszkowych i piasku. Pracownicy odnieśli poważne obrażenia, jeden miał poparzone 98 procentach powierzchni ciała, drugi 90 procent. Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli prowadzi w tej sprawie dochodzenie. Po śmierci pracownika jest ono prowadzone pod kątem wypadku przy pracy ze skutkiem śmiertelnym.

Dyrektor szpitala w Stalowej Woli Mirosław Leśniewski wyjaśnia dlaczego przetransportowania do Łęcznej poparzonych mężczyzn odmówiło lotnicze pogotowie ratunkowe, kiedy z braku lądowiska przy szpitalu jest możliwość wzięcia ofiary wypadku z trawiastego lotniska w bliskiej Turbi. - Podobno tego lotniska nie ma w rejestrze lotniczego pogotowia ratunkowego. To bardzo dziwne, trzeba będzie to sprawdzić - powiedział na konferencji prasowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie