O wizji lokalnej w opuszczonym domu i na podwórku, gdzie rozegrała się tragedia, dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Eksperyment procesowy przeprowadzono w minionym tygodniu i była to ostatnia czynność w śledztwie, przed jego zakończeniem. W wizji oprócz podejrzanego udział brali także inni uczestnicy imprezy, podczas której rozegrały się krwawe sceny.
Aktu oskarżenia spodziewać się można już w najbliższych dniach. Według naszych ustaleń biegli psychiatrzy, którzy poddali podejrzanego 21-latka dodatkowej obserwacji uznali, iż nie jest on chory psychicznie i może odpowiadać przed sądem.
W tej sprawie zarzuty udziału w bójce usłyszało kilka innych osób (pośród nich także niektórzy poszkodowani), którzy po wyłączeniu do odrębnego rozpoznania najprawdopodobniej dobrowolnie poddadzą się karze, więc w procesie będą mogli odpowiadać w charakterze świadków. Fakt, że prokuratura postawiła im zarzuty udziału w bójce nie "osłabił" zarzutów, jakie ciążą na 21-letnim Andrzeju U. , bowiem - jak ustalono w śledztwie, to on sprowokował bójkę a w czasie jej trwania zadał śmiertelne ciosy nożem 18-letniej Dominice, która w samym zajściu w ogóle nie uczestniczyła.
Przypomnijmy, że tragedia rozegrała się w sylwestrową noc, kiedy to grupa młodych mieszkańców Stanów w jednym z domów w tej miejscowości witała 2012 rok. Na prywatkę wprosił się Andrzej U. W pewnej chwili doszło do awantury, która miała tragiczny finał. 21-letni mężczyzna dźgnął nożem 18-latkę i ranił cztery inne osoby, po czym uciekł. Porzucony przez niego nóź odnaleziono kilka dni później. Od chwili zatrzymania 21-latek przebywa w tymczasowym areszcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?