Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podkarpacie. Pędząc prawie 200 km/h uciekał przed policjantami. Zderzył się z radiowozem - ZOBACZ WIDEO

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Motocyklista rozpędził się do prędkości niemalże 200 kilometrów na godzinę, nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a podczas ucieczki, zderzył się z policyjnym radiowozem.

Policjanci ruchu drogowego wchodzący w skład rzeszowskiej grupy SPEED, pełnili służbę na terenie powiatu przeworskiego. W Gniewczynie Trynieckiej, na odcinku drogi wojewódzkiej numer 835 dokonali pomiaru prędkości kierującego motocyklem honda. Na odcinku drogi, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 kilometrów na godzinę, motocyklista jechał z prędkością 107 kilometrów na godzinę.

- Funkcjonariusze postanowili zatrzymać kierującego jednośladem do kontroli drogowej. W tym celu użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, jednak motocyklista zlekceważył ich polecenia i przyśpieszył. Kolejny pomiar prędkości wykazał, że w trakcie ucieczki pędził z prędkością niemal 200 kilometrów na godzinę, przekraczając tym samym dozwoloną prędkość o blisko 150 kilometrów na godzinę. W pewnym momencie, kierujący motocyklem chciał zawrócić, wówczas zderzył się z policyjnym radiowozem. Na szczęście, w tym zdarzeniu, nikt nie odniósł poważnych obrażeń - informuje policja.

Okazało się, że hondą kierował 25-letni mieszkaniec powiatu leżajskiego. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy, a powodem jego ucieczki, był brak uprawnień do kierowania motocyklem. 25-latek już wkrótce odpowie przed sądem za popełnione wykroczenia i przestępstwo, jakim jest niezatrzymanie się do kontroli drogowej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie