Jest bardzo zimno. W naszym regionie słupek rtęci przez trzy najbliższe dni będzie się wahał między 8 a 10 kreskami poniżej zera, a nocami spadnie do minus 16. Odczuwalna temperatura jest jeszcze niższa, zwłaszcza gdy wieje wiatr.
Tak mroźną pogodę przyniósł potężny wyż rozbudowany nad północną i północno-zachodnią Europą. Cyrkulacja powietrza zasysa mroźną masę zza koła podbiegunowego i położonej na Oceanie Arktycznym wyspy Nowej Ziemi w Rosji.
Uważaj na lodzie!
Teraz, gdy mróz jest wyjątkowo silny, ponownie zamarzły jeziora i stawy, zaczynają też zamarzać mniejsze, wolniej płynące rzeki.
- Wchodzenie na lód nigdy nie jest bezpieczne - przestrzega Maciej Banachowski, ratownik WOPR. - Szczególną uwagę trzeba zachować w pobliżu budowli hydrotechnicznych, bo tam lód jest zwykle cieńszy, niestabilny, bardziej kruchy.
Ratownik radzi, aby wybierając się na lód, zabrać kamizelkę ratunkową. Dobrym rozwiązaniem jest plecak z pasem biodrowym z zapakowaną w wodoszczelnym worku odzieżą na ewentualność przebrania się po wpadnięciu do wody.
Każda osoba wchodząca na taflę, zwłaszcza samotnie, powinna wyposażyć się w kolce lodowe oraz koniecznie powiadomić bliskich, aby w razie wypadku było wiadomo, gdzie jesteśmy.
Szanuj swoje zdrowie
Przed siarczystym mrozem przestrzega resort spraw wewnętrznych i administracji i apeluje o zwrócenie szczególnej uwagi na osoby bezdomne oraz starsze, którym grozi wychłodzenie. Przez całą dobę czynne są numery alarmowe, m.in. 112 i 997. Informacja szybko przekazana służbom może komuś uratować życie.
W taką pogodę na baczności powinni się mieć wszyscy, zwłaszcza osoby starsze i chore. Lekarze przypominają, że organizm wystawiony na niższą temperaturę potrzebuje więcej kalorii niż zwykle. Przemarznięcie osłabia organizm i ułatwia atak wirusom oraz bakteriom. W taką aurę człowiek potrzebuję dłuższego wypoczynku, regeneracji. Lekarze doradzają ubieranie się na tzw. cebulkę, czyli założenie kilku warstw odzieży.
Czad też zabija
- Wyjątkowo groźny w te dni jest tlenek węgla, bo ludzie częściej i mocniej palą w piecach - mówi starszy kapitan Arkadiusz Piętak z Państwowej Straży Pożarnej. Przypomina, że pod żadnym pozorem nie wolno zatykać przewodów wentylacyjnych.
Przynajmniej raz w roku powinien je sprawdzić kominiarz. Namawia też do zakupu czujnika tlenku węgla, który kosztuje kilkanaście złotych. Warto jednak sprawdzić, czy ma certyfikat zgodności z dyrektywami bezpieczeństwa Unii Europejskiej (CE).
Czujnik wykrywa nawet minimalne stężenie czadu w powietrzu i natychmiast to sygnalizuje głośnym alarmem i migoczącą czerwoną diodą. Dzięki temu domownicy mają czas, by przewietrzyć pomieszczenia, a najlepiej jak najszybciej je opuścić.
Strażacy proponują montaż takiej czujki w pomieszczeniu, w którym znajduje się kominek, w pobliżu piecyka gazowego czy w sypialni.
Kiedy można wejść na lód
Za bezpieczny dla dorosłego człowieka (choć ratownicy nigdy tak nie powiedzą) uważa się lód przynajmniej 6-centymetrowy. Chodzi o lód na stojącej wodzie (stawy, jeziora). Lód na rzekach jest zwykle o wiele cieńszy.
Jeśli zdrowie szwankuje, uważaj
Nagły spadek temperatury o 10 stopni może być zabójczy dla osób cierpiących na nadciśnienie. Wtedy ryzyko ataku serca rośnie o 13 procent, zaś u tych, którzy przeżyli już zawał, aż o 38 procent. To dlatego że niska temperatura obciąża układ krążenia.
To powinno Cię Zaniepokoić
Objawami świadczącymi o ulatniającym się czadzie mogą być nudności, senność i bóle głowy. Trzeba natychmiast przewietrzyć pomieszczenia, wyjść na świeże powietrze, wezwać strażaków i pogotowie ratunkowe.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018 w Świętokrzyskiem. Zobacz najlepsze zdjęcia naszych fotoreporterów
ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI: Zmasakrowali go maczetą, teraz za to zapłacą
(Źródło: vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
