MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb harcmistrza Jerzego Jakimowa, wieloletniego dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Na urnie z prochami Jerzego Jakimowa położono rogatywkę harcerską
Na urnie z prochami Jerzego Jakimowa położono rogatywkę harcerską Zdzisław Surowaniec
W sobotnie południe 15 czerwca rozpoczęły się w kościele Trójcy Przenajświętszej w Stalowej Woli uroczystości pogrzebowe Jerzego Jakimowa. Urna z prochami zmarłego została złożona do grobu na cmentarzu komunalnym.

Pogrzeb harcmistrza Jerzego Jakimowa

Jerzy Jakimów zmarł w wieku 69 lat w sobotę 8 czerwca. Był instruktorem Lasowiackiego Hufca ZHP imienia Powstańców Styczniowych w Stalowej Woli, wieloletnim dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu (dziś Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji).

O śmierci harcmistrza Jerzego Jakimowa poinformowano na stronie Chorągwi Podkarpackiej Związku Harcerstwa Polskiego imienia Olgi i Andrzeja Małkowskich: „Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci druha harcmistrza Jerzego Jakimowa, instruktora Hufca ZHP Lasowiackiego w Stalowej Woli. Druh Jerzy był członkiem Komisji Rewizyjnej Chorągwi Podkarpackiej ZHP w obecnej kadencji, wieloletnim członkiem Rady Chorągwi Podkarpackiej ZHP, Komendantem Chorągwi Tarnobrzeskiej ZHP, instruktorem Hufca ZHP Lasowiackiego w Stalowej Woli im. Powstańców Styczniowych.
Cała wspólnota harcerska łączy się w żalu, smutku i składa kondolencje rodzinie druha Jerzego. Przy innym ogniu, w inną noc, Do zobaczenia znów”.

Jerzy Jakimów urodził się 9 listopada 1954 roku w Stalowej Woli. Przez wiele lat aktywnie działał w szeregach Związku Harcerstwa Polskiego, z czasem zajmując stanowiska kierownicze. W latach 1990 – 2019 był był pracownikiem (w ostatnich latach także dyrektorem) Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu (po zmianie nazwy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu).

W uroczystości pogrzebowej udział wzięły drużyny harcerskie, liczni żałobnicy. Odprawiający nabożeństwo pogrzebowe kapłan mówił:

- Gromadzi nas dzisiaj tutaj miłość, nasza miłość do świętej pamięci Jerzego, aby pokazać mu naszą wdzięczność, naszą miłość. Zawsze kiedy sprawuję liturgię pogrzebową zwracam się do uczestników pogrzebu z prośbą, to jest właściwy moment na to, abyśmy sobie przypomnieli dobro, które z rąk Jerzego dostaliśmy. To może być jakiś drobny gest, może to być jakaś rozmowa, braterskie poklepanie po ramieniu. Przypomnij sobie bracie, siostro, taki moment, który najbardziej w twojej pamięci się wyrył za co jesteś dzisiaj Bogu najbardziej wdzięczny.

- Nikt nie żyje dla siebie. Ksiądz Jan Twardowski powie „Śpieszmy się kochać ludzi, bo tak szybko odchodzą”. Nie ma w naszym życiu takiego momentu, żeby człowiek jeszcze nie miałby czegoś do zrobienia, jeszcze nie miałby czegoś zaplanowanego, jeszcze nie miałby dobrego uczynku do zrobienia odłożonego na jutro. Ale Bóg w życiu świętej pamięci Jerzego powiedział że to wszystko wystarczy, tyle wystarczy, teraz pora odejść z tego świata do domu Boga Ojca, które budujemy sobie całym naszym życiem.

- Świętej pamięci Jerzy poznał w swoim życiu Jezusa, wyruszył w tą drogę, w którą go Bóg zaprosił. Przeżył to życie dobrze, odkrył prawdę całego swojego życia, odkrył życie, to życie, które jest prawdziwym życiem tu na Ziemi. Jerzy ze swoim życiem już więcej nic nie może zrobić. Ale zostajemy my na tym świecie, aby teraz pomagać Jerzemu dostać do Nieba. Bo mógł jeszcze coś w życiu nie dokończyć, bo mógł w życiu jeszcze coś mieć może do odpokutowania. Teraz my możemy zanosić do Boga modlitwy za Jerzego.

- Każdy pogrzeb, każda śmierć, uświadamia nam jedną prawdę, że nie ma innej drogi do nieba, innej drogi do domu Ojca, jak droga przez śmierć, droga przez katafalk. To jest dobry moment, aby sobie uświadomić ile ja jeszcze mam na tym świecie do zrobienia, bo może dawno komuś nie powiedziałem że go kocham, bo może dawno nie powiedziałem czegoś ważnego. Mamy jeszcze czas, dobrze to wykorzystajmy.

od 7 lat
Wideo

Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie