Pokonując przemyską "Barcelonę" 3:1 piłkarze Siarki uczynili poważny krok w kierunku awansu do trzeciej ligi. Zajmują obecnie drugie miejsce, z którego zepchnęli właśnie przemyślan i mają nad nimi dwa punkty przewagi. O ligowy byt z wielką determinacją walczy z kolei Sokół Nisko.
NIE ROZTRWONIĄ
Przewagi w tabeli tarnobrzescy piłkarze nie mają zamiaru już roztrwonić: - Nie będziemy frajerami i nie damy się już prześcignąć rywalom. Czekają nas jeszcze trudne mecze, ale i nasi przeciwnicy też nie będą mieli łatwo - mówi szkoleniowiec tarnobrzeskiego zespołu Jarosław Zając.
Także obrońca tarnobrzeskiej drużyny Marcin Stępień nie wpada w hurra optymizm.
- Teraz dopiero będziemy grać pod presją, mamy dwa punkty przewagi, to dużo, a jednocześnie mało. Wszyscy chcemy tego drugiego miejsca, więc w każdym meczu będziemy walczyć na maksa - mówi.
Do końca sezonu pozostało jeszcze pięć kolejek spotkań. Siarka zagra kolejno: ze Zrywem w Dzikowcu, Strumykiem Malawa u siebie, Rzemieślnikiem w Pilźnie, Czuwajem Przemyśl u siebie oraz z Lechią w Sędziszowie Małopolskim. Z kolei Polonia zmierzy się u siebie z JKS Jarosław, Stalą w Sanoku, Żurawianką Żurawica w Przemyślu, Kolbuszowianką Kolbuszowa w Przemyślu i Zrywem w Dzikowcu.
LICZYŁ NA ŻÓŁTĄ
O utrzymanie w czwartej lidze zawzięcie walczy Sokół Nisko. Zespół grającego trenera Artura Lebiody zainkasował kolejne trzy punkty, tym razem pokonując na własnym boisku Lechię Sędziszów Małopolski 3:1. Drużyna jest zdesperowana i z każdym rywalem walczy o pełną pulę. Z Lechią nawet w sytuacji, gdy od 14 minuty musiała grać w dziesiątkę, po faulu Piotra Niemca na wychodzącym na czystą
pozycję rywalu, za co otrzymał czerwoną kartkę.
- Musiałem powstrzymać przeciwnika, po stracie piłki w środku pola jednego z moich kolegów z zespołu - tłumaczył Piotr Niemieć. - Bo zrobiłoby się bardzo groźnie pod naszym polem karnym. Liczyłem, że sędzia pokaże mi za to przewinienie tylko żółtą kartkę, ale skończyło się niestety na czerwonej. Na szczęście nasz zespół poradził sobie z Lechią.
"Sokoły" są na czwartym miejscu od końca w tabeli, ale jeżeli będą nadal prezentować taką dyspozycję, mają wszelkie dane, by pójść w górę. Najbliższy mecz niżanie znowu grają u siebie, z innym naszym zespołem, Kolbuszowianką Kolbuszowa. Zapowiadają się duże emocje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?