Poprosił ratowników pogotowia o pomoc w sprawie… kawki
/ram/
Nietypowego pacjenta mieli w środowy poranek ratownicy tarnobrzeskiego pogotowia. Jeden z mieszkańców poprosił o pomoc w sprawie… kawki, którą znalazł obok izby przyjęć.
Młody ptak najprawdopodobniej wypadł z gniazda, a tych na drzewach obok szpitala nie brakuje. Kawka była obolała i bez pomocy z pewnością by nie przeżyła. Pracownicy pogotowia obejrzeli ptaka, a potem skontaktowali się z Tarnobrzeskim Stowarzyszeniem Przyjaciół Zwierząt "Ogród Świętego Franciszka", którego członkini - Katarzyna Mazur, odebrała zwierzaka. Tam znajdzie właściwą opiekę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!