Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porażka koszykarzy Siarki Tarnobrzeg w dramatycznych okolicznościach

Piotr Szpak
Koszykarze Siarki Tarnobrzeg (żółte koszulki) w ostatnim meczu tego sezonu przed własną publicznością przegrali z MKS Dąbrowa Górnicza 87:93.
Koszykarze Siarki Tarnobrzeg (żółte koszulki) w ostatnim meczu tego sezonu przed własną publicznością przegrali z MKS Dąbrowa Górnicza 87:93. Marcin Radzimowski
W sobotnim meczu Tauron Basket Ligi koszykarze Siarki Tarnobrzeg przegrali z MKS Dąbrowa Górnicza 87:93 (23:31, 16:23, 24:18, 24:21).

Siarka: Bell 22 (3x3), Zalewski 11 (2x3), Wall 10 (2x3), Młynarski 16 (2x3), Robbins 14 – Patoka 14, Strzelecki.

Dąbrowa Górnicza: Pasalić 19 (1x3), Pamuła 17 (3x3), Broadus 10 (1x3), Zmarlak 8, Dziamba 5 (1x3) – Williams 16, Szymański 9, Marva 8, Wieczorek 1.

Po niespełna minucie gry gospodarze przegrywali 0:4. Najpierw trafił Chorwat Drago Pasalić, a następnie piłkę w koszu tarnobrzeskiej drużyny umieścił Paweł Zmarlak. Odpowiedź Siarki była imponująca. Za linii 6,75 metra celny rzut oddał Amerykanin Zach Robbins, a po chwili z wolnych trafił Daniel Wall i Siarka objęła prowadzenie 5:4. Koszykarze zespołu z Dąbrowy Górniczej nie zrazili się takim obrotem sprawy i na trzy punkty przed końcem pierwszej kwarty goście wygrywali już 14:7. Jeszcze gorzej sytuacja wyglądała w na 1,55 przed gwizdkami arbitrów kończącymi kwartę otwarcia, kiedy to rzutem za trzy popisał się kolejny Chorwat grający w zespole z Dąbrowy Górniczej Dominik Marva, a gospodarze przegrywali wtedy 15:26. Sytuację gospodarzy komplikował jeszcze fakt, że po 9 minutach gry trzy przewinienia na swoim koncie miał Amerykanin Robbins. Arbitrzy irytowali swoimi decyzjami nielicznych kibiców. Trzeba przyznać, że sędziowie jakby postanowili nadużywać gwizdków, przez co gra była szarpana, a więc pozbawiona elementów atrakcyjności. Sędziowie byli jednak obiektywni, mylili się w obie strony nikogo nie faworyzując.

Drugie 10 minut rozpoczęło się dla Siarki obiecująco. Najpierw za dwa trafi Kacper Młynarski, a 40 sekund później jego wyczyn skopiował Jakub Patoka. Goście jednak bardzo szybko uporządkowali grę, a ich przewaga widoczna była w każdym elemencie gry. W 15 minucie celnym rzutem za trzy punkty popisał się wychowanek Stali Stalowa Wola Piotr Pamuła, a przewaga dąbrowiczan wzrosła do 13 punktów (47:34). W pierwszej połowie najskuteczniejszym zawodnikiem w ekipie gospodarzy by Kacper Młynarski mający na koncie 14 zdobytych punktów. O punkt więcej miał najskuteczniejszy w ekipie z Dąbrowy Górniczej Piotr Pamuła.

Druga połowa rozpoczęła się od rzutu za dwa punkty Zmarlaka, odpowiedział tym samym Robbins, po chwili Zmarlak znów trafił, tyle tylko, że tym razem za trzy punkty. Wtedy próbkę swoich sporych możliwości dał Amerykanin Gary Bell zdobywając w ciągu 55 sekund pięć punktów. Siarka potrafiła w tym sezonie wychodzić z opresji w beznadziejnych wydawałoby się sytuacjach. Teraz jednak tak się nie stało. Kiery w 25 minucie po trafieniu Młynarskiego gospodarze przegrywali tylko 55:63 optymistyczny scenariusz wydawał się być realny, ale po chwili czwarty faul popełnił Bell i zrobiło się nerwowo.

Dobra gra Siarki w trzeciej kwarcie Spowodowała, że miejscowi wygrali ją 24:18, ale po trzech ćwiartkach gospodarze przegrywali 63:72. Na dodatek Bell i Wall mieli po cztery przewinienia na koncie.

Ostatnia kwarta rozpoczęła się od punktów Zmarlaka, sześć minut przed końcem Wall trafił za trzy, ale po chwili arbitrzy odgwizdali mu piąte przewinienie i musiał opuścić boisko. Gospodarze nie spasowali. Na 4,55 przed końcem po trójce Zalewskiego było 74:79. Z kolei na 2,38 przed końcem po wolnych Jakuba Patoki Siarka przegrywała tylko 80:83. Goście stracili pikę i faulowali, ale Robbins wykorzystał tylko jeden rzut wolny po którym było 81:83. Emocje rosły z każdą chwilą. Na 59 sekund przed końcem Siarka przegrywała już tylko 85:86, ale wtedy Amerykanin Brodaus zdobył dla gości dwa punkty praktycznie przesądzając losy tego emocjonującego spotkania na korzyść zespołu z Dąbrowy Górniczej.

W ostatnim meczu sezonu tarnobrzeska drużyna zagra na wyjeździe z Asseco Gdynia. Spotkanie to rozpocznie się o godzinie 20.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie