AZS UMCS Lublin - Stal Stalowa Wola 72:71 (19:21, 19:23, 17:14, 17:13)
AZS: Marciniak 17 (2x3), Jagoda 17 (2x3), Wiśniewski 14 (13 zb.), Myśliwiec 9 , Wydra 8 (1x3), Stefaniuk 4, Sobiech 2, Jaworski 1, Muda.
Stal: Zaguła 29 (2x3), Kaczmarski 14 (1x3, )Konieczny 12 (4x3), Łabuda 6 (2x3), Nowak 4, Partyka 4, Bandyga 2, Buczek, Tabor, Pogoda.
Wielka szkoda, że na inaugurację koszykarskiej drugiej ligi Stal Stalowa Wola dała sobie wydrzeć w ostatniej chwili wygraną. Dobrze było tylko w pierwszej połowie. Zielono-czarni grali odważnie w ataku i agresywnie w obronie. To wszystko dawało łatwe pozycje rzutowe. Miejscowi nie byli w stanie bardzo zaszkodzić Stalówce. To wszystko legło w gruzach w trzeciej kwarcie. „Akademicy” wzmocnili obronę i pozwolili sobie rzucić tylko 14 punktów. W czwartej kwarcie byli jeszcze lepsi pod tym względem. Mimo wszystko dzięki skutecznemu Dawidowi Zagule oraz Leszkowi Kaczmarskiemu Stal była cały czas w meczu. Ostatnie minuty to prawdziwy koszykarski dreszczowiec. Kiedy na 4 minuty przed końcem spotkania Kaczmarski zapunktował to Stal wygrywała 70:63. Jednak od tej chwili goście rzucili tylko jedno „oczko” a wygraną AZS-u przypieczętował Mateusz Wiśniewski.
Za tydzień Stal zagra z Tur Basketem Bielsk Podlaski. Ten mecz w sobotę, 30 września, o godzinie 18.
ZOBACZ TAKŻE:
Info z Polski - przegląd najważniejszych wydarzeń tygodnia
(Źródło: vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
