Nie odbierał telefonu
- Do dyżurnego kolbuszowskiej jednostki przyszedł po północy 19-letni mieszkaniec gminy Kolbuszowa, który poinformował, że jego 12-letni brat około godziny 17 wyszedł z domu i nie wrócił - informuje młodszy aspirant Jolanta Skubisz-Tęcza, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej. - Powiedział również, że brat nie odbiera telefonu. Policjanci pojechali do miejsca zamieszkania 12-latka, a w tym czasie dyżurny próbował nawiązać z chłopcem kontakt telefoniczny.
Chłopiec odebrał telefon od dyżurnego policji. W trakcie rozmowy z policjantem 12-latek wyjaśnił, że wyszedł z domu po awanturze z matką.
- Oficer dyżurny przekonał chłopca do powrotu. Kiedy interweniujący policjanci dotarli na miejsce, 12-latek cały i zdrowy był już w domu - dodaje rzecznik prasowy kolbuszowskiej policji.
Matka pijana, brat pijany
Jak ustalili stróże prawa, chłopiec przez cały czas przebywał w polach w rejonie miejsca zamieszkania. W domu była również 41-letnia matka chłopca, która wyraźnie znajdowała się pod działaniem alkoholu. Kobieta odmówiła jednak poddania się badaniu. Pod działaniem alkoholu znajdował się również 19-letni brat chłopca. 12-latkiem zajęli się dziadkowie.
Sprawa zostanie skierowana do rozpoznania przez sąd rodzinny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?